Były senator PiS Stanisław K. oraz jego syn usłyszeli w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach nowe zarzuty w śledztwie dotyczącym wielomilionowych łapówek. Prokuratura skierowała do sądu wnioski o areszt obu mężczyzn – poinformowała prok. Katarzyna Żołna.
Zatrzymanej we wtorek w tym samym czasie co oni dyrektor małopolskiego oddziału PFRON postawiono jeden zarzut - dotyczący udzielenia korzyści majątkowej w formie dotacji dla kierowanej przez byłego senatora fundacji. Wobec niej prokuratura chce środków o charakterze wolnościowym.
Prok. Żołna poinformowała, że ze względu na skierowane do sądu wnioski o areszt nie może ujawnić, czy podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów. "Mogę tylko powiedzieć, że wszyscy składali wyjaśnienia, które teraz będą weryfikowane" – powiedziała.
Wiadomo, że obecnie na byłym senatorze ciąży już w sumie 15 zarzutów, a na jego synu - 12.