Atakowanie polityków PiS, opowieści o "uśmiechniętej Platformie", mnóstwo banalnych stwierdzeń, niewiele konkretnych propozycji. I oczywiście, pomimo przegrywania kolejnych wyborów, zapewnienie, że w końcu wygrają. Tak można streścić przemówienie nowego szefa Platformy Borysa Budki na konwencji PO. Nic dziwnego, że dość krytycznie ocenił wystąpienie europoseł Joachim Brudziński: "członkowie Platformy szybko zatęsknią za Grzegorzem Schetyną".
W Warszawie zebrała się dzisiaj Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej na pierwszym posiedzeniu po wyborze Borysa Budki na nowego przewodniczącego partii.
I było też przemówienie Borysa Budki, w którym nie brakowało takich haseł:
* "Dla nas wszystkich wspólnota jest wartością. Ludzie PO, KO, to ludzie doświadczeni, to ludzie kompetentni, to ludzie, z których potencjału musimy wszyscy korzystać".
* "Wrócimy do tych dobrych praktyk Platformy Obywatelskiej - wewnętrznej rozmowy i uzyskamy efekt synergii, obiecuję to wam"
* Dziś, w tym miejscu chcę jasno powiedzieć, że Platforma Obywatelska, Koalicja Obywatelska, daje Polakom nadzieję na dobre państwo, na państwo skuteczne, na państwo, w którym nikt nie boi się odpowiedzialności"
* "Prosimy tych wszystkich, którzy choć raz oddali głos na PO, KO, aby do nas dołączyli"
Było też obiecanki.
"Tak, jak wygraliśmy wspólnie wybory w Platformie Obywatelskiej, tak wspólnie wygramy wybory w maju, by później wygrać kolejny maraton wyborczy" - przekonywał. "I ja wam to obiecuję" - zadeklarował Budka.
Na opowieści szefa Platformy, zareagował europoseł PiS Joachim Brudziński.
Wysłuchałem nowego szefa #PO @bbudka i mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że członkowie Platformy szybko zatęsknią za @SchetynadlaPO Charyzmą i energią pan Przewodniczący Budka nie zaskoczył. Studenci maja bardzo trafne określenie na ten typ wykładowcy #zaklinaczwęży?
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) February 8, 2020
"Wysłuchałem nowego szefa PO Borysa Budki i mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że członkowie Platformy szybko zatęsknią za Grzegorzem Schetyną".
Ocenił, że "charyzmą i energią przewodniczący Budka nie zaskoczył". "Studenci mają bardzo trafne określenie na ten typ wykładowcy - >>zaklinacz węży<<" - napisał europoseł PiS.