4 stopnie Celsjusza było w czwartek rano w Ustrzykach Górnych w Bieszczadach. W górach są bardzo dobre warunki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. Od kilku dni trwa rykowisko jeleni. Wielu turystów ich odgłosy traktuje jako ryk niedźwiedzi.
"W Ustrzykach Górnych rano zanotowaliśmy 4, a w Cisnej 7 st. Celsjusza. Wszędzie jest bezwietrznie i słonecznie. Widać w promieniu co najmniej kilku kilometrów"
- powiedział ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Hubert Marek.
Dodał, że "pogoda sprzyja wędrówkom po górach". "Wędrującym po Bieszczadach i Beskidzie Niskim wart jednak przypomnieć, że mamy już drugą połowę września i zmrok zapada wcześniej niż jeszcze miesiąc temu. Coraz krótszy dzień należy brać pod uwagę przy planowaniu wycieczek" - zaznaczył.
W lasach południowo-wschodniej Polski od kilku dni trwa rykowisko, czyli okres godowy jeleni karpackich. Przed zmrokiem i o świcie można usłyszeć porykiwanie samców oraz ich uderzenia wieńcami o drzewa.
"Godowy ryk jelenia często mylony jest przez turystów z rykiem niedźwiedzia. Każdego dnia nasi ratownicy odbierają po kilka telefonów zaniepokojonych tym faktem osób. Rykowisko potrwa jeszcze dwa-trzy tygodnie"
- dodał Marek.