Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Bielan jednym zdaniem skwitował Różańskiego. "Dziwię się, że tak długo kontrwywiad był bierny"

Cieszę się, że agenci wpływu Rosji nie funkcjonują już w polskiej armii - tak wicemarszałek Senatu Adam Bielan skomentował wpis gen. broni rez. Mirosława Różańskiego na Twitterze. Różański napisał, że utworzenie stałej bazy USA w Polsce "potęguje zagrożenie naszego bezpieczeństwa".

Mirosław Różański
Mirosław Różański
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Adam Bielan został zapytany dziś na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia, jak ocenia gen. Różańskiego, który mówi, że (utworzenie stałej bazy USA w Polsce) wcale nie podniesie naszego bezpieczeństwa.

Różański napisał w niedzielę na swoim koncie na Twitterze: "Utworzenie stałej bazy USA w Polsce przywołując porozumienia NATO-Rosja z Paryża (1997) w aspekcie przełamania jego zapisów, w moim przekonaniu 'zwolni' Rosję z przestrzegania przedmiotowego dokumentu, a to już potęguje zagrożenie naszego bezpieczeństwa".

- Cieszę się, że agenci wpływu Rosji nie funkcjonują już w polskiej armii

 - skomentował tę wypowiedź Bielan. Dopytany: "czyli to jest głos agenta wpływu Rosji?" Bielan odpowiedział, że cieszy się, że rosyjscy agenci wpływu odeszli z polskiej armii.

- Dziwi mnie, że polski kontrwywiad tak długo pozostawał bierny wobec funkcjonowania takich osób

 - dodał.

Wcześniej, w rozmowie z portalem niezalezna.pl, były szef MON, Antoni Macierewicz, w ten sposób skomentował wpis Różańskiego:

- Jest też oczywiście polityczny aspekt wypowiedzi Różańskiego. Jest nim rosyjska, antyamerykańska propaganda, zmierzająca do pozostawienia Polski bez sojuszników, do tego, by nie było współdziałania Polski z USA oraz stałych baz amerykańskich w Polsce. To świadome działanie na szkodę państwa polskiego i bezpieczeństwa narodowego.

CZYTAJ: Antoni Macierewicz o wypowiedzi Różańskiego: Prorosyjska propaganda szkodząca Polsce

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#stałe bazy w Polsce #stałe bazy USA #adam bielan #Mirosław Różański

redakcja