W czwartek prezydent Andrzej Duda wydał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Rozporządzenie zostało już opublikowane w Dzienniku Ustaw i weszło w życie z dniem ogłoszenia. Pas obejmuje 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim).
Także w czwartek, szef MSWiA Mariusz Kamiński przekazał na konferencji prasowej, że osoby, które nie powinny przebywać na terenie objętym stanem wyjątkowym, powinny opuścić ten teren do godz. 24.00. Stan wyjątkowy wprowadzono na 30 dni.
Czy w nocy straż graniczna odnotowała kolejne „akty obywatelskiego nieposłuszeństwa”?
- Dziś do północy było spokojnie. Nie odnotowaliśmy zdarzeń o osobach postronnych, które nie chciały opuścić terenu objętego stanem wyjątkowym
- przekazała portalowi niezalezna.pl rzecznik straży granicznej ppor. Anna Michalska.
Wyjaśniła, że „wprowadzony stan wyjątkowy sprawi, że straż graniczna jeszcze skuteczniej będzie mogła się koncentrować na swoich głównych zadaniach, czyli ochronie granic”.
- Patrząc na działania osób po polskiej stronie w ostatnich tygodniach, stan wyjątkowy na pewno ułatwi straży granicznej wykonywanie obowiązków
- mówiła dalej. Podkreśliła, że funkcjonariusze od teraz skupią się wyłącznie na głównym zadaniu - chronieniu polskiej granicy.
Rzecznik wytłumaczyła, że na obszarze objętym stanem wyjątkowym, pojawią się zarówno „posterunki mobilne, jak i posterunki stałe”. - Ich zadaniem będzie weryfikacja osób, które znajdują się na terenie objętym stanem. Tu będziemy współpracować z innymi służbami. W tych zadaniach to my będziemy wspierać policję. To po ich stronie głównie leży ciężar sprawdzania tych osób - powiedziała ppor. Michalska, zastrzegając jednocześnie, że „straż graniczna również ma takie kompetencje”.
Przekazała też, że do tej pory funkcjonariusze policji nie brali udziału w zabezpieczaniu granicy. - Zaś w okolicach Usnarza Górnego zabezpieczali teren po to, by straż graniczna mogła normalnie wykonywać swoje obowiązki - skonkludowała.