Polska dobrze odczytała intencję Rosji. Prof. Grochmalski wyjaśnia, o co chodziło w operacji „Śluza”
- Dobrze odczytaliśmy intencje Rosji i szybko na nie zareagowaliśmy. Służby białoruskie chciały tworzyć zadymę, żeby zamazać pewne procesy, to były prowokacje - powiedział profesor Piotr Grochmalski o reakcji Polski na wojnę hybrydową prowadzoną przez Białoruś przy wsparciu Rosji na polskiej granicy.
Prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla "Gazety Polskiej", który ukaże się w środę, odpowiedział na pytanie, czy uważa, że to, co działo się na granicy polsko-białoruskiej, to była przygrywka do ataku na Ukrainę. - Jednoznacznie uważamy, że tak. Mieliśmy przecież do czynienia z zaangażowaniem, praktycznie otwartym, białoruskich służb. Służyło to testowi, czy my będziemy zmotywowani do obrony granicy, czy ta obrona będzie skuteczna - odparł.
- W kontekście ataku hybrydowego na naszą granicę ze strony Białorusi ja zawsze odpowiadam na takie argumenty tak: kiedy walczyłem o zwycięstwo w wyborach prezydenckich, nikt mi nie obiecywał, że będzie łatwo. Dlatego przyjmuję rzeczywistość taką, jaką jest i staram się jak najlepiej wykonywać swoje zadania. Uważam, że była to operacja reżimu Łukaszenki ze wsparciem Rosji. Co do tego jestem przekonany, i nie tylko ja, lecz chyba wszystkie osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo Polski, które spotykają się na posiedzeniach Biura Bezpieczeństwa Narodowego, i nie mamy generalnie w tym gronie wątpliwości, co to za operacja, kto za nią stał i kto nią sterował
- dodał.
Słowa prezydenta w rozmowie z redaktorem naczelnym "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" Tomaszem Sakiewiczem skomentował profesor Piotr Grochmalski. - Prezydent Andrzej Duda twierdzi w wywiadzie dla "Gazety Polskiej", że operacja "Śluza" była początkiem wojny na Ukrainie. Atak na polską granicę miał wywołać skutki, które będą niezbędne dla Rosji i Białorusi, żeby zaatakować Ukrainę. Co właściwie wiemy na ten temat? - zapytał prowadzący.
- Wiemy, że to było testowanie państwa polskiego. To było wprowadzenie w życie doktryny wojny hybrydowej Giersasimowa i Nogowicyna. Nogowicyn, zastępca Gierasimowa jako Szef Sztabu, w istocie podkreśla, że takim wstępnym etapem działań, kluczowym z punktu widzenia rosyjskiej strategii jest naruszenie podstaw funkcjonowania danego, wrogiego państwa
- odpowiedział Piotr Gromchalski.
Ekspert na antenie TV Republika wyjaśnił, że Rosjanie od początku zakładali, że wojna na Ukrainie, zderzenie z Zachodem to proces obliczony na lata. - To ma być dogrywka zimnej wojny. I to, co było związane z operacją hybrydową, było ściśle związane także z manewrami, które Rosja przeprowadzała. A też pamiętajmy, że w trakcie tej operacji uderzenie poszło także między innymi na Litwę - powiedział.
W najnowszym numerze Tygodnika „Gazeta Polska”, dostępnym w sprzedaży od środy 1 marca 2023 r., szczególnie polecamy wywiad z prezydentem Andrzejem Dudą. Będzie też o tym, jak Sekretarz Warszawy mieszkanie kupował oraz o tym, jak Trzaskowski kłamał w sprawie mięsa. Ponadto w numerze najważniejsze informacje i analizy z kraju i ze świata. Z Prezydentem Andrzejem Dudą rozmawiają Katarzyna Gójska, Tomasz Sakiewicz i Piotr Lisiewicz.
Źródło: Niezalezna.pl
