GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Czołgi Abrams dla Polski. Ekspert dla Niezalezna.pl: to kolejny technologiczny skok Sił Zbrojnych RP

- Podpisana umowa na zakup czołgów Abrams to kolejny skok technologiczny Wojska Polskiego i gruntowne wzmocnienie zdolności obronnych na wschodniej ścianie. Ponadto czołgi Abrams są jednymi z najbardziej zaawansowanych maszyn tego typu na świecie – mówi w rozmowie z portalem Niezależna.pl mjr rez. inż. Mariusz Kordowski, prezes Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa, komentując podpisanie przez MON umowy na zakup 250 amerykańskich czołgów M1A2 Abrams SEPv3.

CO MON

To bardzo ważny dzień w historii współpracy polsko-amerykańskiej, ale także bardzo ważny dzień, jeżeli chodzi o historię Wojska Polskiego. Przed chwilą została podpisana umowa gwarantująca dostawę 250 czołgów Abrams w najnowszej wersji dla Wojska Polskiego 

– wskazał minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak. 

W rozmowie z portalem Niezależna.pl mjr rez. inż. Mariusz Kordowski, prezes Centrum Analiz Strategicznych i Bezpieczeństwa (CASiB), wskazuje, że podpisana umowa zapewnia gruntowne wzmocnienie zdolności obronnych na wschodniej flance. Wskazuje na kluczowy fakt, że oprócz samych czołgów dokument opiewa również na różnego rodzaju dodatkowy sprzęt dla polskiej armii. 

Umowa, oprócz samych czołgów, gwarantuje należyte wdrożenie uzbrojenia do służby poprzez uwzględnienie w niej symulatorów, mostów gąsienicowych, systemów przeciwminowych, zestawów logistycznych oraz amunicji.

– mówi ekspert. Dodaje, że czołgi Abrams są jednymi z najbardziej zaawansowanych maszyn tego typu na świecie.

Sa to czołgi zaliczane do klasy ciężkiej, o wysokiej sile rażenia oraz dużej zdolności przetrwania. Wersja SEPv3 jest najnowszą wersją i wyposaża te czołgi w najlepsze rozwiązania nie tylko w kwestii łączności i rażenia, ale także zaawansowanej obrony w zakresie walki elektronicznej.

– wskazuje nasz rozmówca.

Czołgi cechuje wysoka manewrowość oraz sieciocentryczność z systemami NATO-wskimi oraz amerykańskimi. Ich naturalnym partnerem jest śmigłowiec AH-64 Apache, a ich duet jest podstawą amerykańskiego systemu obrony i walki w wojnie konwencjonalnej. Z takim rodzajem konfliktu mamy dzisiaj do czynienia na Ukrainie. 

– dodaje mjr rez. inż. Mariusz Kordowski. 

Czołgi Abrams w najnowszej wersji SEPv3 trafią do jednostek rozmieszczonych we wschodniej części Polski, na wschodnią flankę NATO – przede wszystkim do 18. Dywizji Zmechanizowanej, w tym również do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. Pierwsze czołgi do szkolenia trafią do Wojsk Lądowych jeszcze w tym roku, a zakończenie dostaw planowane jest w 2026 roku.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Abrams #czołgi #umowa #USA #wojsko #wsparcie #wojska pancerne

Konrad Wysocki