„Bedziesz k***o pisowska wisiał”, „uważaj sk****synu na te palce, bo je stracisz” - to tylko niektóre z wiadomości, jakie w wiadomościach prywatnych otrzymał wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. Autorami tych słów są widzowie telewizji TVN24. Polityk wczoraj wieczorem był gościem programu „Fakty po Faktach”.
We wtorek wiceszef MSZ wraz z posłem Koalicji Obywatelskiej Pawłem Kowalem dyskutowali nt. szczytu Bukaresztańskiej Dziewiątki. Uczestniczył w nim między innymi prezydent Andrzej Duda. Po zakończonym szczycie liderzy dziewięciu państw przedstawili wspólną deklarację, w której stwierdzili, że w kontekście obecnych wyzwań i zagrożeń Pakt Północnoatlantycki pozostaje podstawą stabilności i bezpieczeństwa w regionie euroatlantyckim.
Wiceminister Jabłoński mówił, iż teza, że relacje polsko-amerykańskie wymagają odbudowy, jest dla niego "przedziwna".
- Jeżeli spojrzymy na to, że ten szczyt bukareszteński był pierwszym w historii szczytem Bukareszteńskiej Dziewiątki, a więc regionalnego formatu NATO, w którym wziął udział amerykański prezydent, to myślę, że nie mamy sytuacji, w której cokolwiek wymaga odbudowy, ale mamy stały postęp w tych relacjach
- powiedział.
Dziś, dzień po rozmowie, wiceminister Jabłoński pokazał wyłącznie część wiadomości, jakie do niego dotarły. Te pełne są wyzwisk, słów niecenzuralnych, ale także gróźb.
"Po występach w TVN fani zawsze zasypują mnie korespondencją"
- pisze Jabłoński nieco prześmiewczo. Oznaczać to może, że podobne reakcje po występach w TVN24 są standardem.
Wiadomości nie nadają się do cytowania; zrzuty ekranu dostępne we wpisie wiceszefa MSZ.
Po występach w TVN fani zawsze zasypują mnie korespondencją ? pic.twitter.com/3o4CCEAzqD
— Paweł Jabłoński (@paweljabIonski) May 12, 2021