Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Będą kolejne transfery do Polski2050? Hołownia zaciera ręce, a program… „w budowie”

- Nie mogę wykluczyć – tak o transferach do Polski 2050 mówił dziś w Sejmie Szymon Hołownia. Zdaniem Lidera Polski 2050 sytuacja polityczna w Polsce jest dynamiczna i może dojść do przedterminowych wyborów. Na razie jednak nie dopinguje to partii Hołowni do szybszego zaprezentowania programu wyborczego.

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Szymon Hołownia wraz ze swoja ekipa zorganizował briefing dotyczący sytuacji politycznej w najbliższych tygodniach. Jego zdaniem sytuacja jest dynamiczna i w każdej chwili może się okazać, że dojdzie do przyspieszonych wyborów. Polityk nie ukrywa, że może również dojść tym samym do transferów do Polski 2050.

- Jestem w rozmowach z wieloma politykami non stop. Scena polityczna bardzo się podgrzała w ostatnich tygodniach i ostatnich dniach. Przypuszczam, że rozbuduje się nasza reprezentacja parlamentarna tak jak rozbuduje się nasza reprezentacja samorządowa. Dołączają ludzie do naszego stowarzyszenia i do naszej partii więc pewnie jakieś ruchy będą się działy. Następuje przegrupowanie sił przed ostateczną konfrontacją. W ciągu kilku tygodni często będziemy się tu spotykać bo Polska polityka nabierze prędkości i może dojść do przesileń i zmian

– mówił Hołowania w odpowiedzi na pytanie reportera „Polsat News”.

Jak dodawał rozmawia nie tylko z posłami opozycji, ale również z politykami zjednoczonej prawicy. Wkrótce to właśnie z prawicy ma wyłonić się nowe koło parlamentarne.

- Różne rozmowy toczymy i różne rozmowy trwają. Wiadomo, że jest wielu posłów Zjednoczonej Prawicy którzy szukają swoich nowych miejsc. Myślę, że w najbliższych dniach usłyszycie Państwo o nowym kole poselskim złożonym z jednej lub dwóch osób. Z tamtej strony sceny politycznej (…) Tak rozmawiamy dzisiaj z politykami, którzy dziś są po stronie Zjednoczonej Prawicy – twierdzi Hołownia.

Mimo, że często mówi o szybkich wyborach nie dopinguje to jednak do szybszego zaprezentowania programu Polski 2050. Na razie poznaliśmy część dotyczącą rozdziału kościoła od Państwa, a także propozycje klimatyczne. W ciągu kilku tygodni Polska2050 ma zaprezentować program dotyczący służby zdrowia.

- Na razie idziemy rytmem, który sobie założyliśmy w starym świecie (w którym wybory miałyby się odbyć w 2023 r. – przyp. red.) Pokazaliśmy plan na relacje państwo kościół, pakiet klimatyczny a teraz zaprezentujemy plan ułożenia służby zdrowia. Później mamy zaplanowane następne kroki. Jeśli ta scena przyspieszy to będziemy musieli szybciej pokazać plan. Jesteśmy na to gotowi, ale wiedząc, że jednorazowe strzały komunikacyjne są złe trzeba tą opowieść rozłożyć na wiele miesięcy – powiedział Szymon Hołownia w odpowiedzi na pytanie reportera portalu niezalezna.pl.

 



Źródło: niezalezna.pl, polsatnews.pl

Jacek Liziniewicz