W styczniu odbędzie się "Prezentacja Planów dla Polski: Wiemy jak", która rozpocznie cykl prezentacji naszych planów programowych w wybranych obszarach - zapowiedział lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Dodał, że w tym miesiącu przedstawiony zostanie też kolejny parlamentarzysta, który dołączy do Ruchu. Nie obeszło się bez wetknięcia szpilki w opozycyjnych rywali, których pouczył, że nie wystarczy siedzieć na państwowej posadzie i krytykować rząd.
Hołownia zapowiedział, że jeszcze w styczniu Polska 2050 zorganizuje wydarzenie, które można określić mianem konwencji programowej. Zaznaczył, że będzie ono zgodne z restrykcjami wynikającymi z trwającej pandemii. Hasłem wydarzenia będzie "Wiemy jak". To hasło, podkreślił Hołownia, ma "prowadzić" Polskę 2050 przez najbliższe miesiące, kiedy ruch będzie prezentował swoje plany dotyczące konkretnych obszarów działania państwa.
Hołownia zapowiedział też, że w tym miesiącu do Polski 2050 dołączą kolejny parlamentarzysta oraz znany i ceniony samorządowiec. "Jesteśmy także w rozmowach z kolejnymi parlamentarzystami, którzy być może do nas dołączą" - dodał. Hołownia nie wykluczył, że transferów w najbliższym czasie będzie więcej.
Pod koniec stycznia Polska 2050 planuje też pierwsze z cyklu ściśle programowych wydarzeń, zaplanowanych w ramach akcji "Wiemy jak".
Zaprezentujemy na nim nasze pomysły dotyczące uporządkowania stosunków państwo-Kościół, zgodnie z hasłem, jakie prezentowałem jeszcze w kampanii wyborczej: Państwo i Kościół na swoje miejsca
- zapowiedział Szymon Hołownia.
Na planowanym pod koniec stycznia wydarzeniu Hołownia ma zaprezentować konkretne propozycje zmian ustawowych. Jak wskazał, będą to rozwiązania np. w obszarze nauczania religii w szkołach, kwestiach związanych z realizacją konkordatu, przepływów finansowych na linii państwo - Kościół, pracą kapelanów w instytucjach państwowych, a także kwestiach symboliki.
Podobnych wydarzeń, na których sektorowo prezentowany będzie plan Polski 2050 ma, według zapowiedzi Hołowni, być w 2021 r. znacznie więcej.
Strategia prezentacji naszych planów dla Polski jest rozpisana na miesiące. Chcemy pokazać, że jest konkretna alternatywa. Bycie w opozycji do rządu nie jest ciepłą, państwową posadą, na której wystarczy krytykować stan obecny. Trzeba pokazać wizję, walczyć, ubiegać się o wzięcie odpowiedzialności za kraj
- zaznaczył.