Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

BBN reaguje na doniesienia TVN24+. "Fałszywe insynuacje"

- Serwis TVN24+ fałszywie insynuuje, jakoby w konkretnym dniu - tj. 12 września 2025 r. - do Biura Bezpieczeństwa Narodowego wpłynął dokument niejawny opisujący zdarzenie w miejscowości Wyryki - poinformowało dzisiaj Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

"Rzeczpospolita" podała we wtorek, powołując się na własne informacje, że w budynek w Wyrykach-Woli na Lubelszczyźnie uderzyła rakieta wystrzelona przez polski samolot F-16, która miała na celu zestrzelenie rosyjskiego drona. Według redakcji, rakieta "miała dysfunkcję układu naprowadzania".

Jak się okazuje, rząd nie informował w tej sprawie również prezydenta RP, mimo zapewnień Donalda Tuska, że jest w kontakcie z głową państwa. - Pan Prezydent podkreśla, że nie był w tym zakresie informowany, podobnie jak BBN, a sprawa nie została przedstawiona i wyjaśniona na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego - przekazało we wtorek popołudniu BBN.

Prezydent Nawrocki oczekuje wyjaśnień od rządu w tej sprawie.

Ministerstwo obrony narodowej zapewniło, że informacje dotyczące niedawnego naruszenia przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony są na bieżąco przekazywane do Biura Bezpieczeństwa Narodowego i prezydenta Karola Nawrockiego. BBN zareagowało na komunikat MON, wskazując, że ani prezydent RP, ani Biuro "nie otrzymali meldunku o stanie faktycznym w tej sprawie", a przekazywane dotychczas informacje były ogólnikowe i niekonkluzywne".

Insynuacje TVN24+

Dziś serwis TVN24+ przekazał, że według "nieoficjalnych  informacji oklauzulowana notatka na temat nocy, gdy doszło do wtargnięcia rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski, 12 września miała trafić do BBN".

Biuro odpowiedziało, że są to fałszywe insynuacje.

- Serwis TVN24+ fałszywie insynuuje, jakoby w konkretnym dniu – tj. 12 września 2025 r. – do Biura Bezpieczeństwa Narodowego wpłynął dokument niejawny opisujący zdarzenie w m. Wyryki - napisano w komunikacie BBN.

Podtrzymano ponadto dotychczasowe stanowisko i oczekiwanie prezydenta RP na kompleksowy meldunek.

"Podkreślamy, że obieg dokumentów niejawnych w BBN, a zwłaszcza ich treść, niej jest i nie będzie przedmiotem dyskusji publicznej. Zwracamy także uwagę rzecznikowi ministra-koordynatora służb specjalnych, że serwis TVN24+ mógł w sposób nieuprawniony wejść w posiadanie informacji niejawnych za pośrednictwem "źródła w rządzie""

- dodano.

Źródło: niezalezna.pl