W związku z awarią kolektora ściekowego w Warszawie, prezydent Płocka Andrzej Nowakowski zwołał dzisiaj posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Wodociągi Płockie zapewniają, że obecnie nie ma zagrożenia dla mieszkańców Płocka.
Jak poinformował dzisiaj po południu płocki Urząd Miasta, laboratorium Wodociągów Płockich "zintensyfikowało częstotliwość badań wody" z Wisły na ujęciu "Grabówka" oraz wody uzdatnionej tłoczonej do sieci miejskiej.
W komunikacie tym podkreślono, że "Stacja Uzdatniania Wody jest przygotowana do: zwiększenia udziału ilości wody studziennej w stosunku do całkowitej ilości ujmowanej wody; zwiększenia ilości dozowanego ozonu oraz związku koagulującego na etapie wstępnego uzdatniania".
"W związku z awarią kolektora ściekowego w lewobrzeżnej części Warszawy, do której doszło 28 sierpnia 2019 r., prezydent Płocka zwołał posiedzenie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego"
- podał w komunikacie płocki Urząd Miasta. Powołując się na informacje spółki Wodociągi Płockie, zapewnił jednocześnie, "że obecnie nie ma zagrożenia dla mieszkańców Płocka".
"Szacuje się, że zanieczyszczona woda dotrze do Płocka w piątek w godzinach przedpołudniowych"
- stwierdził w komunikacie płocki Urząd Miasta.
"Czajka" jest w północno-wschodniej części Warszawy, zajmuje 52,7 ha. Oprócz ścieków komunalnych z prawobrzeżnej i lewobrzeżnej części stolicy, do oczyszczalni tej dopływają także nieczystości z gmin ościennych: Legionowa, Zielonki i Marek oraz osady powstałe przy uzdatnianiu wody w Zakładzie Wodociągu Północnego w Wieliszewie.