Art. 4 NATO zostanie uruchomiony? Rzecznik rządu o decyzjach, które podjęto w związku z incydentem
- Zdecydowaliśmy, by podjąć weryfikację, czy zachodzą przesłanki do tego, by uruchomić procedury wynikające z art. 4 NATO. Ponadto podjęto decyzję o podwyższeniu gotowości niektórych jednostek bojowych wojskowych na terenie Polski - poinformował po posiedzeniu BBN rzecznik rządu Piotr Muller.
"Dziś doszło na terenie powiatu hrubieszowskiego do eksplozji, która doprowadziła do śmierci 2 obywateli Polski. Na miejscu są służby, które będą to sprawę wyjaśniały. Chciałem poinformować, że w związku z tą sytuacją wdrożono procedury. Przed chwilą podjęto decyzję o podwyższeniu gotowości niektórych jednostek bojowych wojskowych na terenie Polski i zwiększeniu gotowości bojowej innych służb mundurowych na terenie kraju. Jednocześnie zdecydowaliśmy, by podjąć weryfikację, czy zachodzą przesłanki do tego, by uruchomić procedury wynikające z art. 4 NATO"
- przekazał rzecznik rządu.
Z kolei Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, przekazał, że "pan prezydent skończył rozmowę z szefem NATO".
"Weryfikujemy przesłanki wykorzystania artykułu 4 NATO. Czyli konsultacji wszystkich członków Sojuszu dotyczącej właściwej odpowiedzi. Jesteśmy w bardzo intensywnym kontakcie z sojusznikami kluczowymi. Spodziewamy się rozmowy ze stroną amerykańską. Jestem w stałym kontakcie z doradcą bezpieczeństwa Jake'm Sulivanem. Każdy komunikat wymaga dużej ostrożności, stąd ograniczamy się do tej informacji, którą państwu przekazuję"
- powiedział.
Artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego jest powszechnie uważany za punkt wyjścia dla poważnych operacji NATO, a zatem jest przeznaczony dla sytuacji nagłych lub pilnych. Oficjalnie wzywa do konsultacji w sprawach wojskowych, gdy "integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze stron jest zagrożone." Po powołaniu się na niego kwestia jest dyskutowana w Radzie Północnoatlantyckiej i może formalnie prowadzić do wspólnej decyzji lub działania (logistycznego, wojskowego lub innego) w imieniu Sojuszu. Oficjalnie powołano się na niego siedem razy od czasu powstania Sojuszu.
Nie należy go mylić ze słynnym artykułem 5. Ten bowiem zobowiązuje każde państwo członkowskie do uznania zbrojnego ataku na jedno państwo członkowskie, w Europie lub Ameryce Północnej, za zbrojny atak na nie wszystkie. W przypadku takiego ataku każde państwo członkowskie ma udzielić pomocy poprzez podjęcie "działań, które [państwo członkowskie] uzna za konieczne, w tym użycie siły zbrojnej, w celu przywrócenia i utrzymania bezpieczeństwa obszaru północnoatlantyckiego".
Źródło: niezalezna.pl
