Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Areszt dla Marcina Romanowskiego. Jego obrońca mówił w TV Republika o kulisach posiedzenia

Mecenas Bartosz Lewandowski, adwokat posła Marcina Romanowskiego, powiedział w Telewizji Republika, że decyzja sądu jest zaskakująca ze względu na to, że minęło już tyle czasu od kiedy pan Marcin Romanowski był wcześniej bezprawnie zatrzymany, zapoznał się z aktami, nie destabilizował toku postępowania i stawił się na wezwanie prokuratury. Jak podkreślił, inne osoby z tymi samymi zarzutami pozostają na wolności.

bm

Sąd dla Warszawy-Mokotowa zdecydował dziś o trzymiesięcznym areszcie dla byłego wiceministra sprawiedliwości, posła PiS Marcina Romanowskiego. Nielegalna prokuratura zarzuca Romanowskiemu popełnienie 11 przestępstw m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na granty z Funduszu Sprawiedliwości, a wniosek o zastosowanie wobec niego aresztu uzasadniała obawą matactwa i zagrożeniem wysokim wymiarem kary.

Reklama

Decyzja sądu jest zaskakująca dla obrońcy Marcina Romanowskiego, mecenasa Bartosza Lewandowskiego. Jak zauważył, od postawienia zarzutów Marcinowi Romanowskiemu minęło sporo czasu, polityk nie destabilizował toku postępowania i stawił się na wezwanie prokuratury. Ponadto inne osoby z takimi samymi zarzutami pozostają na wolności.

Co prawda sąd podzielił argumentację, którą podnosiła obrona w tej sprawie, że jeden z czynów, które prokurator chciał przedstawić mojemu klientowi, przedstawił bez zgody Sejmu i bez zgody Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, ale pomimo tego zastosował areszt na okres trzech miesięcy

– mówił mecenas w rozmowie z Telewizją Republika.

Jak dodał, prokurator zmodyfikował zarzuty kiedy Marcin Romanowski w październiku stawił się w budynku Prokuratury Krajowej.

Sąd nie uwzględnił praktycznie żadnego zarzutu dotyczącego kwestii formalnych, w szczególności tego, że pan Dariusz Korneluk przedłużał postępowanie karne, więc sąd opowiedział się niejako przeciwko tej uchwale Sądu Najwyższego w sprawie, która wskazywała bezpośrednio na osobę która jest Prokuratorem Krajowym w świetle prawa. Ale będzie to zapewne przedmiotem zażalenia, jakie złożę w tej sprawie

– podkreślił Bartosz Lewandowski.

bm

Reklama