Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Ambasador USA w Polsce utarła nosa Tuskowi! O co poszło? Mosbacher postanowiła mu coś wyjaśnić

Georgette Mosbacher w reakcji na słowa Donalda Tuska postanowiła udzielić mu przyspieszonej lekcji historii, geopolityki i dyplomacji w jednym. Wcześniej Tusk ostro krytykował działania polskiego rządu ws. konferencji bliskowschodniej.

Donald Tusk
Donald Tusk
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

Na Twitterze ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher napisała, że „konferencja bliskowschodnia była wspólnym przedsięwzięciem na rzecz społeczności międzynarodowej”. Podkreśliła też, że było to wydarzenie historyczne, a do swojego wpisu dołączyła hasztag, oznaczając w nim szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.

„#WarsawSummit był wspólnym przedsięwzięciem na rzecz społeczności międzynarodowej. Polska powinna być doceniona za zgromadzenie przedstawicieli krajów z całego świata, którzy rozmawiali o promowaniu pokoju i bezpieczeństwa #BliskiWschod. To było historyczne wydarzenie #DonaldTusk”.
- napisała Mosbacher.

Wpis ambasador USA w Polsce to reakcja na słowa Donalda Tuska, który pytany w środę w TVN 24 o rezultaty ubiegłotygodniowej konferencji bliskowschodniej w Warszawie, ostro zaatakował polski rząd.

Nie wiem, jaka była intencja polskiego rządu, że zdecydował się tę usługę dla Waszyngtonu w Warszawie zrealizować. Usługę, tak, co do tego nie ma wątpliwości, interesu Polski tutaj nie widzę, może poza tym, że liczono na jakieś względy u prezydenta Trumpa w związku z tą usługą.
- mówił Tusk.

W organizowanej w dniach 13-14 lutego konferencji poświęconej sprawom pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie wzięli udział przedstawiciele ok. 60 krajów. Do Warszawy przyjechali m.in. wiceprezydent USA Mike Pence, sekretarz stanu Mike Pompeo, premier Izraela Benjamin Netanjahu, szefowie dyplomacji Wielkiej Brytanii, Włoch, Węgier, a także kilku krajów arabskich.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Donald Tusk #konferencja bliskowschodnia #Georgette Mosbacher #USA

redakcja