Krzysztof F. prócz pełnienia funkcji pełnomocnika ds. uzależnień był także dyrektorem Wydziału Współpracy Społecznej Zachodniopomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. Właśnie jako dyrektor od marszałka Geblewicza prowadził współpracę z Towarzystwem Przyjaciół Dzieci. Brał udział w imprezach organizowanych przez TPD, a jednocześnie uczestniczył w przekazywaniu tej organizacji środków samorządu województwa zachodniopomorskiego na działania związane m.in. na profilaktykę uzależnień.
Z tego powodu Towarzystwo Przyjaciół Dzieci z Połczyna Zdrój przyznało pedofilowi tytuł „przyjaciela” TPD.
Krzysztof F. kierował także programem „Naiwni” kierowanym do dzieci i młodzieży w wieku 13–25 lat organizowanym przez Zachodniopomorski Urząd Marszałkowski. F. informował, że właśnie w tym wieku najczęściej dochodzi do „narkotykowej inicjacji”. W rozmowie z "Głosem Szczecińskim" pedofil tłumaczył:
"Chcemy przedstawić obiektywną wiedzę, która pomoże świadomie podchodzić do tematu konopi indyjskich. Celem jest redukowanie szkód związanych z zażywaniem. Nie zamierzamy opowiadać się zdecydowanie po stronie przeciwników czy zwolenników legalizacji marihuany, nie o to nam chodzi. Mamy na celu jedynie lepsze informowanie o zagrożeniach".
Stowarzyszenie Równość na Fali, którego działaczem był Krzysztof F., w 2017 roku dostało dotację na kampanię o nazwie „Z dala od alkoholu”. Akcja stowarzyszenia opisywana była przez "Gazetę Wyborczą":
Kampania „Z dala od alkoholu” ma zasięg wojewódzki, a jej celem jest podniesienie świadomości młodzieży, głównie w przedziale wiekowym 15-18 lat, na temat szkód wynikających ze spożywania alkoholu oraz promocja trzeźwości.
Krzysztof F. był także autorem Programu Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie Województwa Zachodniopomorskiego. Brał udział jako ekspert w licznych konferencjach dotyczących tego problemu. Jako terapeuta pracował w Zachodniopomorskim Towarzystwie Rodzin i Przyjaciół Dzieci „Powrót z U”, którego zadaniem jest pomoc w wyjściu z nałogu nastolatkom.
W ubiegłym tygodniu szczecińscy parlamentarzyści Leszek Dobrzyński i Artur Szałabawka z PiS podczas interwencji w Urzędzie Marszałkowskim pytali marszałka Geblewicza o aktywność pedofila Krzysztofa F. Chcieli wiedzieć m.in., czy w sprawie Krzysztofa F. zostało wszczęte postępowania wyjaśniające, które podjęłoby próbę ustalenia, czy jest więcej ofiar zboczeńca. Posłowie pytali także, czy „ planowane jest wprowadzenie jakichkolwiek programów kadrowych, zapobiegających zaistnieniu podobnych sytuacji w przyszłości, szczególnie wśród osób działających w otoczeniu skazanego, a których działalność może godzić w dobre imię urzędu”.
Marszałek Geblewicz odpowiedział, że nie będzie postępowania wyjaśniającego, bo „do łamania prawa przez Krzysztofa F. nie dochodziło na terenie Urzędu Marszałkowskiego ani w ramach pełnienia obowiązków służbowych".