Homoseksualiści znowu zamierzają maszerować po ulicach Gdańska. Prezydent miasta Paweł Adamowicz ogłosił dzisiaj, że będzie uczestniczył w III Trójmiejskim Marszu Równości, organizowanym przez środowisko LGBT. Działacz KOD Radomir Szumełda, który jest homoseksualistą, ucieszył się. Robert Biedroń też przyjedzie?
"W sobotę wezmę udział w Marszu Równości (...) Miasto Gdańsk jest pierwszym miastem w Polsce, gdzie powołaliśmy Radę ds. Równego Traktowania" – napisał na jednym z portali społecznościowych Adamowicz, który spotkał się w środę w Urzędzie Miejskim z przedstawicielami Stowarzyszenia na rzecz Osób LGBT Tolerado.
Od razu też dorobił do tego ideologię: "w Gdańsku nie ma zgody na nietolerancję i dyskryminację".
Deklarację Adamowicza skomentował lider pomorskiego KOD Radomir Szumełda, który kilka lat temu przyznał się do homoseksualizmu.
"To świetna wiadomość. To, co dziś wszystkich nas powinno łączyć, to prawa człowieka i prawa obywatelskie. Solidarność ludzi o szerokich horyzontach to jedyny oręż w walce z ksenofobią, nienawiścią i agresją" – napisał Szumełda, który stał się znany dzięki kłótniom z Mateuszem Kijowskim. A wcześniej prowokacjom podczas pogrzebu
CZYTAJ WIĘCEJ: PRLowskie metody prowokacji. Z bandażem na ręku przyszedł na pogrzeb Inki?
Trójmiejski Marsz Równości miał pierwotnie ruszyć w sobotę o godz. 15. z Placu Zebrań Ludowych, położonego kilkaset metrów od Dworca Głównego PKP w Gdańsku, przejść ulicami miasta i dojść na dawne tereny Stoczni Gdańskiej. W okolicy tej trasy kontrmanifestacje do Urzędu Miejskiego zgłosiło także ponad 20 organizacji. Ostatecznie homoseksualiści zmienili trasę marszu oraz zrezygnowali z planowanego wcześniej pikniku. Nowa trasa przebiegać będzie w Gdańsku-Wrzeszczu, oddalonym od pierwszej lokalizacji o kilka kilometrów.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#homoseksualiści #Paweł Adamowicz
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
gb