Poszukiwanie okrętów podwodnych, obserwacja przestrzeni powietrznej i nawodnej, szkolenie grup przeciwdywersyjnych – to tylko kilka z wielu zadań, jakie realizowała polska fregata rakietowa podczas manewrów TG-17 u wybrzeży Norwegii. Od 6 lutego br. okręt uczestniczył w jednych z najtrudniejszych, ze względu na warunki hydrometeorologiczne, ćwiczeniach międzynarodowych.
Okręty operowały w rejonie morza Północnego i Norweskiego, a obowiązki gospodarza ćwiczeń pełniła Królewska Marynarka Wojenna Norwegii. Oprócz polskiej fregaty, w manewrach uczestniczyły okręty z Norwegii, Wielkiej Brytanii, Holandii i Danii, a także jednostki Stałego Zespołu Okrętów NATO SNMG-1 – czytamy na stronie MON.
Reklama