10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Marzena K. odprawiona z kwitkiem

Warszawski sąd okręgowy oddalił powództwo Marzeny K. w sprawie nieruchomości przy Brackiej 23. Domagała się ona "wynagrodzenia za bezumowne korzystanie" z budynku.

Google Street
Google Street
Warszawski sąd okręgowy oddalił powództwo Marzeny K. w sprawie nieruchomości przy Brackiej 23. Domagała się ona "wynagrodzenia za bezumowne korzystanie" z budynku. Chodziło o kwotę ponad 9 mln zł. Marzena K. to była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, skompromitowana udziałem w procederze dzikiej reprywatyzacji. Na jej konto miało wpłynąć ok. 35 mln zł, których nie ujawniła w oświadczeniu majątkowym. 

Proces w tej sprawie zakończył się 26 stycznia. Wcześniej sąd oddalił część wniosków dowodowych stron - w tym wniosek powodów o powołanie biegłego rzeczoznawcy majątkowego w tej sprawie.

O oddalenie powództwa wniosła m.in. reprezentująca m.st. Warszawę radca prawna Aneta Kalisz. Wcześniej wskazywała, że powódka nie należy do kręgu spadkobierców, podejmowane przez nią czynności można ocenić jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a - zgodnie z Kodeksem cywilnym - "nieważna jest czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego". Dodała, że m.in. z powodów etycznych nie jest obojętne, kto z tego typu roszczeń korzysta. W sprawie - jako "rzecznik praworządności" - uczestniczyła prokuratura, która przyłączyła się do stanowiska pełnomocnik stolicy.

W sprawie chodzi o "bezumowne korzystanie" z części budynku przez miasto w latach 2005-2015, czyli w okresie 10 lat poprzedzających zwrot nieruchomości. W sprawie tego budynku toczy się przed warszawskim sądem jeszcze jeden proces, który K. wytoczyła stolicy. W tamtym postępowaniu chodzi o 9,8 mln zł odszkodowania. K. odkupiła bowiem roszczenia do sprzedanych lokali w kamienicy. Tamta sprawa ma być kontynuowana 16 marca.

Kamienicę przy Brackiej 23 odzyskała reaktywowana przedwojenna spółka Warszawskie Towarzystwo Handlu Herbatą. W postępowaniu reprywatyzacyjnym spadkobierczynię założyciela WTHH reprezentował mec. Robert N. (bray Marzeny K.). Został on w ubiegłym tygodniu zatrzymany i aresztowany w związku z "dziką reprywatyzacją". Usłyszał trzy zarzuty korupcji, oszustwa i podrobienia pełnomocnictwa, na podstawie którego możliwe było oszustwo. 

Marzena K. to siostra Roberta N., wieloletnia urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości. Nie dość, że jest współwłaścicielką słynnej działki przy Pałacu Kultury, to jeszcze na jej konto z tytułu odszkodowań reprywatyzacyjnych wpłynęło ponad 38 mln zł wypłaconych przez warszawski ratusz. Usłyszała w prokuraturze zarzut zatajenia informacji w oświadczeniach majątkowych. Łączna wartość zatajonych przez K. dochodów i przychodów wynosi nie mniej niż 29,5 mln zł.
 

 



Źródło: niezalezna.pl,PAP

#reprywatyzacja #Marzena K.

wg