- Gdyby to był totolotek, mówilibyśmy o pewnego rodzaju kumulacji. Mamy bowiem kilka dużych spraw korupcyjnych - rozpoczął dyskusję prowadzący spotkanie Michał Rachoń. I wymienił kilka spraw, o których głośno od kilku dni: zarzuty postawione Józefowi Piniorowi, śledztwo dotyczące oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska oraz historia związana z małżeństwem Kwaśniewskich i willą w Kazimierzu Dolnym.
Przypomnijmy, przedwczoraj funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali byłego senatora i europosła PO. Prokurator przedstawił mu dwa zarzuty dotyczące popełnienia przestępstw korupcyjnych, do których Józef Pinior się nie przyznał.
Czytaj więcej: Obrońcy Józefa P. „sprawa polityczna”. Chyba nie wiedzą, że śledztwo wszczęto za rządów PO!
- pytała Dorota Kania.Ja sobie nie wyobrażam, żeby CBA nie zatrzymała człowieka, nie mając dowodów. Według nieoficjalnych informacji, jest bardzo duży materiał w tej sprawie, między innymi z podsłuchów. Natomiast ten powszechny front obrony dziwi mnie. Wszyscy chcą mówić, że to władza PiS jest zła. (...) I teraz pytanie: Czy rzeczywiście tym czarnym duchem Józefa Piniora był jego asystent Jarosław W., który - przypomnijmy - wywodzi się z ugrupowania Lecha Wałęsy? On się nie wziął znikąd. On towarzyszył cały czas panu Piniorowi w karierze politycznej. Czy jest to splot nieszczęśliwych okoliczności?
Reklama
Dyskusja dotyczyła też sprawy związanej z prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem. Chodzi o niewykazanie w oświadczeniach majątkowych działacza PO dwóch zakupionych mieszkań, a także nieprawdziwych danych o zgromadzonych przez niego oszczędnościach.
Czytaj tekst: Wraca sprawa oświadczeń prezydenta Gdańska. Sąd zmiażdżył poprzedni wyrok
- stwierdziła Dorota Kania.Przypomnijmy sobie bardzo dobry artykuł śledczy w „Tygodniku Solidarność” autorstwa Krzysztofa Świątka - „Wszystkie mieszkania Pawła Adamowicza”. On rozkuł całą aferę, pokazał, jak to wygląda. Zaczął się wtedy krzyk, że to jest nagonka PiS-owskiego dziennikarza, PiS-owskich mediów
- dodał Michał Rachoń.Krzysztof Świątek podliczył wówczas zarobki prezydenta i jego majątek i powiedział, że nijak mu nie wychodzi, żeby z ujawnionych pieniędzy Paweł Adamowicz mógł uzyskać takie dobra
Przypomnijmy, Sąd Rejonowy w Gdańsku, na wniosek prowadzącej śledztwo w tej sprawie Prokuratury Apelacyjna w Poznaniu warunkowo umorzył postępowanie przeciwko Adamowiczowi - na okres dwóch lat próby. Zasądzono też od prezydenta Gdańska świadczenia w wysokości 40 tys. zł. Dziś Sąd Okręgowy w Gdańsku uchylił zaskarżony wyrok.
W studiu wspomniano także o słynnej willi w Kazimierzu Dolnym związanej z małżeństwem Kwaśniewskich. Dziś prokuratura ogłosiła, że wznawia postępowanie dotyczące zdarzeń sprzed kilku lat.
Czytaj więcej: Kwaśniewscy i willa w Kazimierzu. Prokuratura wznowiła śledztwo
- powiedziała Dorota Kania.Wielokrotnie pisałam o sprawie tej willi, o przyjaciółce Jolanty Kwaśniewskiej, która byłą właścicielką tej nieruchomości. Byłam w szoku jak podczas przeglądu majątku jednego ze świadków okazało się, że osoba ta ma 20 mieszkań, ileś tam domów...
- Czy to znaczy, że system się rozpada? - zapytał Michał Rachoń.
- stwierdziła Dorota Kania.Myślę, że będą wychodziły nowe rzeczy, o których dziennikarze pisali, o których dziennikarze wiedzieli, jak na przykład kuriozalna sprawa organizacji igrzysk zimowych w Krakowie. Chciałabym się też dowiedzieć, co się dzieje w sprawie inwigilacji dziennikarzy, słynnej operacji „Rodzina”. Służby wojskowe inwigilowały nas
- Przedłużone też zostało śledztwo korupcji w Sądzie Najwyższym - wspomniał prowadzący audycję w TVP Info.
- wyjaśniła dziennikarka śledcza „Gazety Polskiej”.Dotyczy to załatwiania za gigantyczne pieniądze korzystnych orzeczeń. Prokuratura bada sprawę
- zakończył Michał Rachoń.Będziemy się przyglądać wynikom tej kumulacji