- stwierdził.Nikt poważny w Polsce nie zakwestionował demokratycznego charakteru wyborów. Nikt nie twierdził, że PiS ma ograniczone prawo do rządzenia. W ramach konstytucji mógł zrobić to, co chciał
W ciągu tych 12 miesięcy PiS wyrzucił Konstytucję do śmietnika, przejął prokuraturę całkowicie podporządkowując ją sobie, przejął media publiczne czyniąc z nich narzędzia ordynarnej propagandy, zaatakował sądy, oświatę i organizacje pozarządowe. Mamy atak na niezależnych od PiS samorządów i bulgoczące hasełka o „repolonizacji” mediów. Krótko mówiąc, na wszystkich frontach próbuje ograniczyć nasze prawa obywatelskie.
W praktyce to nie jest sprawowanie władzy. To jest zamach stanu. Legalnie przeprowadzany zamach stanu. Jak obywatele, którzy w ciągu 25 lat żyli w państwie demokratycznym, powinni odpowiedzieć na zamach stanu? Inteligentni słuchacze radia TOK FM powinni znać odpowiedź na to pytanie
- brzmiało jego „expose”.
- dodał Lis.Ta władza wykracza poza mandat, który otrzymała w wyborach 25 października 2015 roku.
– krzyczał Tomasz Lis w czasie manifestacji KOD w grudniu ubiegłego roku.Nazywam się Lis, od wczoraj jestem hieną. Witam was wszyscy komuniści, złodzieje, ludzie gorszego sortu. Ludzie, którzy nie mają głów. Witam was, wszyscy zaprzedani. Mogą nam wyłączać programy, mogą nam wyłączać mikrofony, ale nie zamkną nam ust