Jak wynika z informacji TVP Info, śledczy wpadli na trop pracującego na Dolnym Śląsku rusznikarza, który na masową skalę przerabiał broń kolekcjonerską, sprowadzaną do Polski z Czech i Słowacji.
Możliwość zakupu tzw. broni kolekcjonerskiej to zdaniem policjantów jeden z największych obecnie problemów związanych z nielegalnym posiadaniem broni. Karabiny i pistolety sprzedawane jako tzw. broń nieoperacyjna, po odpowiednim przerobieniu stają się bronią palną. Na trop takiego właśnie arsenału wpadli funkcjonariusze CBŚP.
- 36 sztuk broni w tym: kałasznikowy, skorpiony, raki, pistolety oraz 3,5 tys. sztuk amunicji przechwycili funkcjonariusze wrocławskiego CBŚP. Zatrzymani usłyszeli 10 zarzutów, w tym nielegalnego wytwarzania, przerabiania, handlu i posiadania broni palnej i amunicji. Cztery osoby trafiły do aresztów, a pozostałe odzyskały wolność po wpłaceniu kaucji – informuje policja.
Reklama