Rzepliński działa jak dyktator? "Nie chce dopuścić do obrad trzech sędziów"

- Prezes Rzepliński nie ma zamiaru dopuścić do obrad trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Nie istnieje żadne orzeczenie TK, które by stwierdzało, że ci sędziowie nie byli skutecznie wybrani. Bez udziału trzech sędziów tylko dlatego, że prezes ma taką wole, oznacza, że decyzję Zgromadzenia TK nie będą konstytutywne - powiedział na antenie TVP Info dr hab. Kamil Zaradkiewicz, były dyrektor zespołu orzecznictwa i studiów Trybunału Konstytucyjnego.

TVP Info podało, że prof. Mariusz Muszyński i dwójka sędziów niedopuszczanych do orzekania przyszło na Zgromadzenie Sędziów TK, a prof. Rzepliński kazał im opuścić salę. Prof. Muszyński zaprotestował.

- Pan prezes Rzepliński zdaje się podważać kompetencje parlamentu. Upór prezesa Rzeplińskiego w kategoriach prawnych jest niezrozumiały - stwierdził, komentując tę sytuację, Zaradkiewicz.

Były dyrektor zespołu orzecznictwa i studiów TK odniósł się także do faktu sponsorowania jubileuszowej imprezy Trybunału przez niemiecką fundację. 

- To jest skandaliczna sytuacja. ​Trybunał Konstytucyjny stał się de facto zależny od prywatnych sponsorów - stwierdził Zaradkiewicz.

 

Źródło: niezalezna.pl

#Trybunał Konstytucyjny #Andrzej Rzepliński