Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Rosyjskie manewry to tylko kamuflaż przed inwazją na Ukrainę? Koncentracja wojsk na Krymie

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) poinformowała, że udaremniła próbę zbrojnego wtargnięcia na obszar Krymu przez ukraiński wywiad wojskowy.

Mstyslav Chernov/creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/deed.en
Mstyslav Chernov/creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/deed.en
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) poinformowała, że udaremniła próbę zbrojnego wtargnięcia na obszar Krymu przez ukraiński wywiad wojskowy. Miał zginąć żołnierz i pracownik FSB - podaje brytyjski dziennik „Guardian”.

FSB poinformowało, że oddziały specjalne Ukrainy próbowały dwukrotnie, bezskutecznie przerzucić grupy dywersyjne. Miało dojść do ostrzału ze strony ukraińskiej, w wyniku którego zginął rosyjski żołnierz.

Informacjom FSB zdecydowanie zaprzeczył ukraiński wywiad. Jurij Tandit, doradca szefa ukraińskiej agencji ochrony, zaprzeczył tym zarzutom.

Tymczasem w niedzielę rano Rosja zamknęła swoje punkty kontrolne wzdłuż granicy z Ukrainą na Krymie.

Jak informowaliśmy już na naszym portalu, od kilku dni Rosja gromadzi ciężki sprzęt na półwyspie. Zaobserwowano, że czołgi Federacji Rosyjskiej zmierzają wzdłuż północnej granicy Krymu, okupowanego przez żołnierzy Kremla.

Wywiad ukraiński, który uważnie monitoruje opancerzoną kolumnę pojazdów, obawia się, że inwazja europejska jest już nieunikniona.

Czytaj: W 2008 roku Rosja zaatakowała Gruzję. Dziś obserwujemy analogiczne działania wojsk Putina

Jak donoszą obserwatorzy OBWE, codziennie także na wschodzie Ukrainy dochodzi do naruszania zawieszenia broni. W Donbasie odnotowano ostrzał artyleryjski oraz wybuchy.

Tylko w ostatni weekend w ciągu jednej doby w starciach z prorosyjskimi separatystami zginęło trzech ukraińskich żołnierzy, a czterech zostało rannych.

Separatyści przeprowadzają rotację swoich sił i ściągają do linii frontu systemy artyleryjskie. Od strony samozwańczych republik ukraińską granicę przekraczają jednostki regularnej rosyjskiej armii

- poinformował rzecznik operacji antyterrorystycznej (ATO) Andrij Łysenko.


Ruchy wojskowego sprzętu mają być związane z przygotowaniami do rosyjskich manewrów „Kaukaz 2016”. W ćwiczeniach mają wziąć udział wszystkie jednostki stacjonujące obecnie na Krymie - informuje portal pravda.com.ua

Rosjanie pod przykrywką manewrów mogą przygotowywać się do inwazji. Szef Ukraińskiego wywiadu przypomniał, podobna sytuacja wydarzyła się w 2008 roku. Tuż po manewrach „Kaukaz 2008” Rosjanie zaatakowali Gruzję.

 



Źródło: The Guardian,pravda.com.ua,niezalezna.pl

#Ukraina #wojna #Donbas #Rosja #Krym

Marek Nowicki