Sensacja wybuchła wczoraj wczesnym popołudniem.
"Państwowa Komisja Wyborcza podjęła dzisiaj uchwałę o odrzucenie sprawozdania finansowego .Nowoczesnej. Powodem takiej decyzji jest naruszenie artykułu 132 § 1 Kodeksu wyborczego" - informowaliśmy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nowoczesna ma problem - PKW odrzuciła jej sprawozdanie finansowe
Reakcja .Nowoczesnej była natychmiastowa, ale typowa - w stylu "nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało". – PKW nie przyjęła sprawozdania finansowego Nowoczesnej z ostatniej kampanii z powodu czysto technicznego, proceduralnego uchybienia – przekonywała chociażby dzisiaj w programie „Gość poranka” TVP Info wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak.
Tymczasem wystarczy wnikliwie zapoznać się z treścią uchwały Państwowej Komisji Wyborczej.
Nieuregulowane na dzień sporządzenia sprawozdania zobowiązania finansowe Komitetu zostały wykazane w kwocie 1 001 318,11 zł. Jak wynika z wyjaśnień pełnomocnika finansowego Komitetu, do dnia 11 lipca 2016 r. z Funduszu Wyborczego partii politycznej Nowoczesna Ryszarda Petru zostały uregulowane zobowiązania Komitetu na kwotę 62 966,63 zł.
Do sumy zobowiązań Komitetu powinna zostać doliczona kwota 3 740,00 zł z tytułu nałożenia na komitet decyzją Prezydenta Miasta Dąbrowa Górnicza z dnia 25 stycznia 2015 r. kary pieniężnej za zajęcie pasa drogowego bez zezwolenia zarządcy dróg.
Biegły ustalił następujące nieprawidłowości w prowadzeniu rachunkowości przez Komitet Wyborczy Nowoczesna Ryszarda Petru:
- na części przedłożonych do badania dokumentów brak opisu niezbędnego do dokonania oceny prawidłowości kwalifikacji poniesionego wydatku do danego rodzaju kosztu zgodnie z podziałem zaprezentowanym w sprawozdaniu finansowym;
- na części przedłożonych do badania dokumentów brak opisu niezbędnego do dokonania oceny poniesionego wydatku pod względem jego powiązania z przeprowadzonymi wyborami;
- część dokumentów nie została podpisana przez strony stosunków cywilnoprawnych;
- część wydatków z rachunku bankowego nie została potwierdzona dokumentami, potwierdzającymi zawarte przez Komitet zobowiązania;
- na części przedłożonych do badania dokumentów brak dekretów umożliwiających stwierdzenie sposobu ujęcia wydatku w księgach rachunkowych (w tym przyporządkowanie do rodzaju kosztu);
- brak weryfikacji pod względem formalnym i rachunkowym części dokumentów oraz przyjęcie przez komitet dokumentów wystawionych na innego odbiorcę;
- brak potwierdzenia na dokumentach przedłożonych do badania odbioru wykonanych usług/materiałów związanych z agitacją wyborczą;
- brak śladów kontroli merytorycznej dokumentów przez osoby upoważnione, mającej na celu weryfikację i potwierdzenie zgodności przebiegu operacji gospodarczej ze stanem faktycznym.
PKW przyznaje, że "uchybienia te zostały w większości wyeliminowane przez Komitet w dokumentacji przedłożonej Państwowej Komisji Wyborczej wraz ze sprawozdaniem finansowym, a ostatecznie w odpowiedzi na wezwanie Państwowej Komisji Wyborczej do usunięcia wad sprawozdania", ale tak długą wyliczankę trudno uznać za "przeoczenie" czy "omyłkę".
Reklama