Grzegorz Schetyna i Donald Tusk nie darzą się sympatią. To wiadomo od dawna. Nagle obecny szef Platformy deklaruje że widziałby Donalda Tuska w Polsce.
- powiedział Schetyna.To będzie pojedynek nie z Dudą, ale z PiS i Kaczyńskim. Kandydatem opozycji musi być ktoś, kto przekona Polaków, że może z nimi wygrać. Dlatego Tusk jest idealnym kandydatem – pobił ich niezliczoną ilość razy
Schetyna miał powód, by poczuć się niepocieszonym.Absolutnie nie czuję się uprawniony, żeby przewidywać przyszłość KOD. Natomiast we wszystkich sondażach widać, że tak naprawdę w politycznym układzie sił niewiele się zmieniło i dlatego polityczna nerwica po stronie przegranych nie jest potrzebna. Powinni jak najszybciej się z niej otrząsnąć. Bo Nowoczesna i Platforma mają dziś w sumie tyle, ile PiS. A to jest właściwie ta moja dawna duża Platforma, z czasów kiedy wygrywała. Więc jeśli chodzi o społeczne zaplecze opozycji, to nie jest tak, że są tylko gruzy. Fakt, że nie ma dzisiaj jakiegoś wybitnego charyzmatyka po stronie opozycji.