Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Oczyszczanie kadr MSZ-etu. Skuteczna lustracja dyplomatów

IPN skutecznie lustruje dyplomatów.

Filip Błażejowski/Gazeta Polska
Filip Błażejowski/Gazeta Polska
IPN skutecznie lustruje dyplomatów. Tylko w latach 2007–2016 wnioskował o wszczęcie procesów lustracyjnych wobec 35 dyplomatów za tajenie przez nich faktu bycia funkcjonariuszami bądź konfidentami bezpieki PRL. Wielu dyplomatów z problematyczną z przeszłością awansował na placówki Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska w latach 2007–2014.

Biuro Lustracyjne IPN udostępniło „Gazecie Polskiej Codziennie” podsumowanie blisko 9-letniego okresu, w którym lustrowano dyplomatów zgodnie z procedurami przewidzianymi w ustawie lustracyjnej z 2006 r. W tym okresie dzięki IPN sądy sprawdziły oświadczenia lustracyjne m.in. b. wiceszefów MSZ, radcę-ministra i sekretarzy Ambasady RP w Moskwie, ambasadorów w Pekinie.

– Biuro Lustracyjne IPN skierowało w tym okresie do sądów 35 wniosków o wszczęcie postępowań lustracyjnych. Instytut zajął też stanowisko w jednym procesie autolustracyjnym

– poinformowała "Gazetę Polską Codziennie" p.o. Dyrektora Biura Lustracyjnego prokurator Edyta Karolak.

W wypadku znacznej większości wniosków wydano prawomocne orzeczenia, stwierdzające kłamstwo lustracyjne dyplomatów. W sześciu procesach lustracyjnych sąd wydał prawomocne orzeczenie, stojące w sprzeczności ze stanowiskiem IPN. W tych sytuacjach sądy uznawały, wbrew IPN, że dyplomata nie dopuścił się kłamstwa lustracyjnego.

Lustrowani, mimo prawomocnych wyroków, szukali nieraz swoich szans przed Sądem Najwyższym. Sześciu z nich złożyło skargi kasacyjne. SN w jednym wypadku zmienił prawomocne orzeczenie sądu apelacyjnego. Chodzi o kontrowersyjne orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie Macieja Kozłowskiego. SN w 2013 r. uznał, że kontakty z SB byłego wiceministra spraw zagranicznych RP nie miały wszystkich znamion tajnej współpracy. SN zignorował jednoznaczne stanowisko sądów I i II instancji, które nie miały wątpliwości, aby skazać Kozłowskiego.

Skład sędziowski SN orzekał wówczas pod wodzą sędziego Witolda Płóciennika. Tego samego, który w stanie wojennym wydawał wyroki za działalność antykomunistyczną. Skazał m.in. Zofię Pietkiewicz, legendę koszalińskiej opozycji, za uczestnictwo w manifestacji antykomunistycznej w 1982 r. oraz innego koszalińskiego opozycjonistę – Jerzego Olszewskiego. W pozostałych wypadkach SN uznawał skargi kasacyjne dyplomatów za oczywiście bezzasadne.

Lustracja trwa, kolejne procesy pracowników MSZ ruszą wkrótce, tak jak postępowanie przed Sądem Okręgowym w Warszawie wobec eksperta MSZ Andrzeja Ozgi. Pierwszą rozprawę tego postępowania zaplanowano na 12 lipca.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Ministerstwo Spraw Zagranicznych #MSZ #Radosław Sikorski #dyplomacja #lustracja

Maciej Marosz