Jak pisaliśmy dwa dni temu z pisma rozsyłanego do samorządów wynika, że w spisie wyborców mogą figurować osoby zmarłe, wymeldowane oraz te z nieaktualnymi nazwiskami. Za wszystko odpowiadają błędy tak bardzo promowanego niedawno przez rząd systemu „Źródło”.
Na reakcję PKW nie trzeba było długo czekać. Komisja potwierdziła występowanie problemów i ostrzegła przed zagrożeniem dla prawidłowej realizacji wyborów. CZYTAJ WIĘCEJ: „Źródło” zagrożeniem dla prawidłowej realizacji wyborów. „Informowaliśmy premiera i MSW”
- Państwowa Komisja Wyborcza, na podstawie art. 160 § 1 pkt 2 Kodeksu wyborczego, w związku z sygnałami docierającymi od komisarzy wyborczych i z delegatur Krajowego Biura Wyborczego informuje, że istnieje poważne ryzyko dla prawidłowego prowadzenia przez gminy rejestrów wyborców, na podstawie których sporządzane są spisy wyborców. Stanowi to zagrożenie dla prawidłowej realizacji zagwarantowanego przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej prawa do głosowania w wyborach na Prezydenta RP w dniu 10 maja 2015 r – czytamy w komunikacie PKW.
Tymczasem resort spraw wewnętrznych zdaje się nie dostrzegać problemu i zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą. Wydział prasowy MSW informuje, że na środę 8 kwietnia zaplanowane jest spotkanie wiceszefa resortu spraw wewnętrznych Tomasza Szubieli, który odpowiedzialny jest m.in. za sprawy obywatelskie i teleinformatyczne spotka się z przewodniczącym PKW Wojciechem Hermelińskim. Jednocześnie resort zapewnia, że „MSW ściśle współpracuje z PKW” i przekonuje, że „głównym celem spotkania będzie wyjaśnienie ewentualnych wątpliwości”.
Ponadto MSW podkreśla, że od momentu wdrożenia aplikacji „Źródło” bez zakłóceń odbywały się już wybory samorządowe np. w Zielonej Górze. Z wyjaśnień resortu wynika, że wybory samorządowe w Zielonej Górze odbyły się dopiero w marcu, a nie jesienią, jedynie ze względu na połączenie gminy wiejskiej z miejską.
Poniżej publikujemy pełny komunikat MSW, w którym Wydział Prasowy ministerstwa ustosunkowuje się do naszych wcześniejszych publikacji, a przede wszystkim do szokującego oświadczenia PKW:
Nieprawdą jest, że powodem incydentalnych przypadków tzw. „ożywiania zmarłych” jest aplikacja ŹRÓDŁO. Przygotowana przez Centralny Ośrodek Informatyki aplikacja ŹRÓDŁO nie ma z tym nic wspólnego.
Jednostkowe przypadki nieścisłości w bazie PESEL są skutkiem błędów w przepływie informacji między gminą a zbiorem PESEL przed 1 marca br., to jest przed wdrożeniem Systemu Rejestrów Państwowych i aplikacji ŹRÓDŁO. Zdarzało się bowiem, że gminy nie wywiązywały się w terminie z obowiązku przekazywania informacji o zgonie mieszkańców do centralnej bazy PESEL.
Obecnie taka sytuacja jest niemożliwa, a jednym z powodów wdrożenia nowego Systemu Rejestrów Państwowych była zmiana sposobu zasilania rejestru PESEL tak, by zapewnić jego aktualność i referencyjność. Od 1 marca niemal 2500 gmin w całym kraju pracuje na wspólnym i w pełni zintegrowanym systemie rejestrów. Pozwala to na uniknięcie dublowania zbiorów danych i braku ich komplementarności. Dzięki aplikacji ŹRÓDŁO gminy bezpośrednio zasilają rejestr PESEL, a informacje te są od razu dostępne dla innych użytkowników rejestru.
Aplikacja ŹRÓDŁO umożliwia również nanoszenie korekt do danych w bazie Systemu Rejestrów Państwowych. Jeżeli urzędnik zauważy błąd – np. brak informacji o zgonie mieszkańca w SRP – może w SRP przekazać zlecenie usunięcia niezgodności właściwemu organowi (najczęściej urzędowi stanu cywilnego), który przez aplikację ŹRÓDŁO wprowadzi odpowiednie poprawki.
Z poważaniem
Wydział Prasowy
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych