Podali się za policjantów i twierdzili, że oszczędności 65-latki są zagrożone - kobieta nie dała się nabrać. Poinformował prawdziwą policję, która złapała oszustów na gorącym uczynku. W przesyłkę, w której miały być pieniądze znalazło się...jabłko i krzyżówka.
Sytuacja miała miejsce w dolnośląskiej miejscowości Boguszowie-Gorce w połowie minionego tygodnia. Pod pretekstem ratowania zagrożonych oszczędności, podszywający się policjantów oszuści myśleli, że udało im się namówić 65-latkę do przekazania im 29 tys. złotych.
Ta jednak wystawiła ich do wiatru. W siatce, którą wywiesiła na płocie posesji nie było pieniędzy, ale jabłko i krzyżówka. Na miejscu czekali też funkcjonariusze policji, którzy zatrzymali 40-letniego mężczyznę. Grozi mu 8 lat za kratkami.
Kobieta od razu poinformowała policję o próbie wyłudzenia od niej gotówki. Mundurowi mogli dzięki temu przygotować zasadzkę i zatrzymać mężczyznę, kiedy ten odbierał przesyłkę. Jeszcze tego samego dnia trafił on do policyjnej celi w wałbrzyskiej komendzie. W ubiegłym tygodniu został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.
Policja podkreśla, że sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania osób.