Festiwal rozpoczyna się 26 lipca i potrwa do 3 sierpnia. Około 4 tys. tancerzy i śpiewaków, bo tyle najczęściej pojawia się na imprezie, wystąpi na scenach przepięknie położonych polskich miejscowości. Na festiwalowej mapie są: Wisła, Szczyrk, Żywiec, Maków Podhalański, Oświęcim, Jabłonków, Ujsoły, Istebna i Bielsko-Biała. Warto podkreślić, że koncerty w Żywcu odbędą się w nowym, zadaszonym amfiteatrze.
Choć impreza organizowana jest po raz 51., rzadko się zdarza, by przyjeżdżały na nią te same zespoły, co świadczy o oryginalności i niezwykłości wydarzenia. W tym roku zobaczymy wykonawców z 15 krajów: Hiszpanii, Chorwacji, Ukrainy, Francji, Turcji, Bośni i Hercegowiny, Indii, Włoch, Bułgarii, Czech, Słowacji, Węgier, Kosowa, Armenii, Meksyku. Poza występami konkursowymi największą atrakcją dla widzów są barwne korowody zespołów ulicami miast.
Będzie można je podziwiać m.in. na otwarcie festiwalu w Wiśle o godz. 13.30 czy w ostatni dzień imprezy w Żywcu o godz. 14. Przygotowanie tak spektakularnego wydarzenia folklorystycznego, przy zachowaniu najwyższego poziomu artystycznego, obarczone jest jednak wieloma kłopotami organizacyjnymi. – Staramy się, żeby zespoły miały jak najbliższy kontakt z folklorem, a ten w swojej pierwotnej wersji zachowuje się głównie w krajach biedniejszych, a nie tych najbardziej cywilizowanych – mówi „Codziennej” Leszek Miłoszewski, dyrektor festiwalu, i dodaje, że dla zespołu z biednego, odległego kraju przyjazd do Polski może okazać się nie lada wyzwaniem. Dyrektor jednak podkreśla, że najbardziej efektowne występy wcale nie muszą być domeną zespołów z dalekich egzotycznych krajów. – Zapraszamy artystów tradycyjnych z różnych stron świata, by Polacy mogli poznać ich kulturę. Jednak zadaniem organizatorów jest też prezentacja naszego, jakże widowiskowego folkloru – mówi Miłoszewski i wskazuje na Festiwal Folkloru Górali Polskich, który jest organizowany w ramach TKB.
– Zaprezentuje się 25 naszych zespołów. Grupy pracują nad barwnymi występami wiele miesięcy. Zobaczymy reprezentantów wszystkich rejonów górskich w kraju. Poza wielką różnorodnością, będziemy mieli bez wątpienia do czynienia ze znakomitą formą artystyczną. Pamiętajmy, że nasi górale są bardzo efektowni! – zachęca dyrektor.
Szczegółowy program na www.tkb.art.pl Gorąco polecamy!
Reklama