45-letnia Elwira K., podejrzana o zabójstwo swojego 44-letniego partnera w Lęborku, została we wtorek tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy. Kobieta zadała trzy ciosy ostrym narzędziem, z których dwa były śmiertelne – powiedział prokurator rejonowy w Lęborku Patryk Wegner.
Prokurator rejonowy w Lęborku powiedział, że sąd przychylił się we wtorek do wniosku prokuratora i zastosował wobec Elwiry K., podejrzanej o zabójstwo swojego partnera Mariana S., tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Jak podał Wegner, podejrzana złożyła wyjaśnienia.
- Twierdzi, że działała w obronie własnej, bo miała zostać zaatakowana przez partnera, miał jej grozić pozbawieniem życia
- powiedział prokurator.
Przy czym zaznaczył, że kobieta zadała trzy ciosy ostrym narzędziem w plecy mężczyzny. Dwa okazały się śmiertelne, w tym jeden penetrujący na wylot klatkę piersiową.
Elwira K. w chwili popełniania zbrodni była nietrzeźwa. Prok. Wegner podał, że prawdopodobnie jej ofiara również przed śmiercią spożywała alkohol, ale wyniki badania krwi jeszcze nie są znane śledczym.
Za zabójstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Do zbrodni, której popełnienie zarzucono Elwirze K., doszło w nocy z piątku na sobotę w jednym z mieszkań przy ul. Kossaka w Lęborku (Pomorskie). Wstępnie ustalono, że gdy kobieta spożywała alkohol ze swoim partnerem, doszło między nimi do awantury. W sobotę przed południem policja ujawniła zwłoki mężczyzny, Elwira K. została zatrzymana. W organizmie miała wówczas ponad dwa promile alkoholu.