Przedsiębiorcy, którym generalni wykonawcy nie zapłacili za wykonaną pracę przy budowie dróg, otrzymali dotychczas od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad 791,1 mln zł złotych. Jednak to dopiero nieco ponad połowa oczekujących. Kolejne 643 firmy wciąż czekają na rozpatrzenie ich wniosku.
GDDKiA poinformowała, że otrzymała
1322 zgłoszenia od poszkodowanych przedsiębiorców.
679 wniosków zaakceptowano i dokonano wypłat.
- Przypomnijmy, że 27, 28 czerwca i 1 lipca br. GDDKiA otworzyła terminy na zgłoszenia od dostawców i usługodawców, którzy wykonywali pracę na trzech kontraktach:
drodze krajowej 16 Biskupiec - Borki Wielkie,
S5 odcinek Kaczkowo-Korzeńsko, gdzie głównym wykonawcą robót była firma Alpine Bau oraz
S61 obwodnica Szczuczyna, którą budowała firma FCC Construccion - czytamy w komunikacie.
Na mocy specustawy z czerwca ub.r. poszkodowani przez generalnych wykonawców przedsiębiorcy mogą się zwrócić o wypłatę pieniędzy do generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad.
GDDKiA dochodzi z kolei pieniędzy od wykonawców, którzy nie zapłacili. Pieniądze wypłacane poszkodowanym firmom pochodzą z
Krajowego Funduszu Drogowego.
Jak poinformowała Dyrekcja w dzisiejszym komunikacie, z 791,1 mln zł, które trafiły do przedsiębiorców,
142,8 mln zł zostało wypłaconych na podstawie specustawy z czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności, a
648,3 mln zł w ramach określonej kodeksem cywilnym tzw.
"solidarnej odpowiedzialności".
Źródło: PAP,niezalezna.pl
mg