Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

2 x 2 = 4? - niekoniecznie. Poseł od „Belzebuba” ma inną teorię. Nobel z ekonomii murowany

Po tekście w \"Gazecie Wyborczej\" o rzekomej łapówce, jaką miał wręczyć Gerald Birgfellner, w sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy. Austriak ponoć zeznał, że nie wie komu, gdzie i kiedy wręczył łapówkę, ale kontrowersje wzbudził też fakt, że 50 tys. zł miało się znajdować w kopercie. Do grona komentujących kolejny \"kapiszon\" redakcji z Czerskiej dołączył poseł Arkadiusz Myrcha. Zdaniem polityka Platformy, który wsławił się nazwaniem jednego z \"Trzech Króli\" Belzebubem, upchnięcie tak dużej kwoty do koperty nie stanowi problemu. Wystarczy 10 banknotów po... 500 zł.

Arkadiusz Myrcha
Arkadiusz Myrcha
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Arkadiusz Myrcha postanowił się włączyć na Twitterze do dyskusji o rzekomej łapówce, opisywanej w "Gazecie Wyborczej". Odpowiadając na wpis posła "Porozumienia", Kamila Bortniczuka, który podał w wątpliwość, czy jest możliwe włożenie 50 tys. zł do koperty, wpadł na genialny pomysł. 

Polityk Platformy - prywatnie mąż posłanki Kingi Gajewskiej - chcąc udowodnić karkołomną tezę opisaną w "Wyborczej" podpowiedział, jak można to zrobić - wystarczy włożyć do koperty 10 banknotów po... 500 zł.

Prawdopodobnie, kiedy już emocje opadły, albo też poseł wspomógł się kalkulatorem i stwierdził, że wówczas kwota byłaby dziesięciokrotnie niższa - tweet Myrchy został usunięty. 

Każdy, kto miał kiedyś w rękach 50 tysięcy złotych wie, że do koperty to raczej nie wejdzie... #KopertaKaczyńskiego #Kapiszon pic.twitter.com/YOEOS0qeQd

— Kamil Bortniczuk (@KamilBortniczuk) 15 lutego 2019

Mam nadzieję, że to fejk... jeśli nie, to nie zdziwi mnie nic w sprawach dookoła naszego bezpieczeństwa... bo z ciołami, to ciężko okopy robić, a co dopiero budować systemy wzajemnego bezpieczeństwa pic.twitter.com/PNcmn0PXYV

— Milosz Lodowski ?? ? (@miloszlodowski) 15 lutego 2019

Mimo usunięcia wpisu, rachunkowa wpadka młodego posła totalnej opozycji była żywiołowo komentowana.

Myrcha na Ministra Finansow
Mieli przeciez innych "fachowcow"
To I ten da rade

— DUMNYPISIOR (@dumnypisior) 16 lutego 2019

Jak taki człowiek jak belzebub zostaje posłem? Jakimi zdolnościami się wykazł?

— Seleu (@seleu32) 15 lutego 2019

Widać szkoła Jana Vincenta ;)

— StanAdam (@StanAdam91) 15 lutego 2019

Czy przypadkiem @ArkadiuszMyrcha nie zdawał matury w tych latach, gdy nie było obowiązkowej matematyki? Zresztą, z takim liczeniem nie powinien skończyć gimnazjum?I my tych nieuków utrzymujemy?‍♀️

— Ewa Węsierska (@Ewikone) 15 lutego 2019

Widać ,że Arkadiusz Myrcha miał do szkoły pod górkę .

— Zdzislaw Strzesak (@1205Strzesak) 15 lutego 2019

 

 



Źródło: niezalezna.pl, twitter.com

#Arkadiusz Myrcha #kapiszon #Gazeta Wyborcza #Gerald Birgfellner

redakcja