Straż Graniczna zatrzymała trzech obywateli Turcji. Dwóch z nich nielegalnie przekroczyło ukraińsko-polską granicę, natomiast trzeci z zatrzymanych cudzoziemców, który czekał na swoich rodaków w pobliżu granicy, miał ich zawieźć do Niemiec.
W czwartek, 1 czerwca, patrol Straży Granicznej z Korczowej zauważył świeże ślady na zaoranym pasie granicznym. Tym tropem pies służbowy doprowadził funkcjonariuszy do ukrywających się lesie, w odległości kilkuset metrów od linii granicy, dwóch obywateli Turcji w wieku 40 i 41 lat.
Okazało się, że jeden z mężczyzn, na stałe mieszka w Niemczech. Legalnie wyjechał na Ukrainę, aby przeprowadzić swojego rodaka przez zieloną granicę.
W tym dniu więcej imigrantów szykowało się do przejścia z Ukrainy do Polski - dodał "Fakt". W okolicy przebywał trzeci obywatel Turcji. Czekał po polskiej stronie na kolejnych cudzoziemców. Miał ich zawieźć do Niemiec.
Został on zatrzymany przez funkcjonariuszy SG w przygranicznej miejscowości Duńkowice zaledwie godzinę po zatrzymaniu pierwszych dwóch obywateli Turcji, którym miał udzielić pomocy.
Wszyscy trzej cudzoziemcy usłyszeli zarzuty. 40- i 41-latek nielegalnego przekroczenia zielonej granicy. Dodatkowo 40-latek i 36-latek usłyszeli zarzut organizowania przekroczenia granicy wbrew przepisom prawa.
Reklama