Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Zwycięstwo Nawrockiego, a relacje z USA. Morawiecki wskazał ważny projekt, który może zostać ożywiony

Karol Nawrocki zrobi wszystko, co możliwe, aby ten lewicowo-liberalny rząd, który nadal jest u władzy w Polsce, nie zniszczył polsko-amerykańskiej relacji - oznajmił w rozmowie z Newsmax były premier Mateusz Morawiecki.

W trakcie kampanii wyborczej Karol Nawrocki wielokrotnie podkreślał wagę relacji polsko-amerykańskich. Jego zwycięstwo w wyborach zostało pozytywnie przyjęte przez prezydenta USA Donalda Trumpa. W rozmowie z Newsmax były premier Mateusz Morawiecki opowiedział więcej o znaczeniu 

Reklama
"Jest bardzo patriotycznym typem faceta, republikaninem i naprawdę wierzy w Unię Europejską suwerennych państw i jest wielkim zwolennikiem polsko-amerykańskiej przyjaźni, polsko-amerykańskich stosunków. Więc zrobi wszystko, co możliwe, aby ten lewicowo-liberalny rząd, który nadal jest u władzy w Polsce, nie zniszczył polsko-amerykańskiej relacji"

– powiedział szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Morawiecki oznajmił, że Donalda Tusk nie jest tak wielkim zwolennikiem polsko-amerykańskich relacji, "więc Karol Nawrocki będzie przeciwwagą dla lewicowych elit w Polsce". Na uwagę prowadzącej, że popsucie relacji Polska-USA odmieniłoby bieg historii w Europie były premier zgodził się i podał przykład Inicjatywę Trójmorza. Przypomniał, że powstała ona przy wsparciu Donalda Trumpa i podkreślił:

"Ten obecny rząd, moi następcy, całkowicie zatrzymali ten projekt. Co jest całkowicie błędne, niezgodne z naszą strategią, niezgodne z wymogami bezpieczeństwa. Więc teraz Karol Nawrocki będzie mógł ponownie ożywić ten projekt. Dlatego jestem tak entuzjastycznie nastawiony do jego zwycięstwa"

Źródło: niezalezna.pl, newsmax
Reklama