Waldemar Żurek ma zostać nowym ministrem sprawiedliwości - podała Telewizja Republika. To szokująca informacja, oznaczająca, że z rządu wylecieć ma dotychczasowy szef jednego z najważniejszych resortów - Adam Bodnar. Oczywiście to właśnie ta nominacja wzbudza najwięcej emocji.
"Klaskał, klaskał i się prawdopodobnie doklaskał. Bodnar dwoił sie i troił, by zrealizować politycznej zemsty. Teraz do boju ruszyć ma prawdziwy janczar z kasty" - komentuje poseł Sebastian Kaleta, przypominając nagranie Żurka bijącego brawo obecnemu premierowi.
"Czy Iustitia będzie wreszcie zadowolona?" - dopytuje sędzia Kamila Borszowska-Moszowska.Takich komentarzy, rzecz jasna, jest więcej. Bo i zaskoczenie jest ogromne.
Sędzia Waldemar Żurek kiedyś mocno klaskał Tuskowi😅
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) July 22, 2025
Klaskał, klaskał i się prawdopodobnie doklaskał.
Bodnar dwoił sie i troił, by zrealizować politycznej zemsty. Teraz do boju ruszyć ma prawdziwy janczar z kasty. pic.twitter.com/DnkHnlx9AM
Czy @JudgesSsp będzie wreszcie zadowolona❓️❓️❓️ Sędzia Żurek nowym @MS_GOV_PL ❓️❓️❓️ https://t.co/Wwqu3BRAzw pic.twitter.com/cvxEYo6vrc
— Kamila Borszowska-Moszowska (@Kamilabormosz) July 22, 2025
Według nieoficjalnych informacji WP Adama Bodnara może zastąpić na stanowisku Ministra Sprawiedliwości Waldemar Żurek. Sędzia i były rzecznik KRSu. Tusk ma podjąć decyzje jutro rano.
— Jan Molski 🇵🇱 (@JanMolskiIII) July 22, 2025
To jakby wybierać między dżumą, a cholerą xDD Jakie oni mają ubogie kadry. 😐 pic.twitter.com/V17t9H2aC4
Waldemar Żurek. Jutro może wejść do rządu, jako minister sprawiedliwości, ale drzwi do sądu zamknie za sobą na dobre.
— Jack Strong 🇵🇱 (@JackStrongPL) July 22, 2025
Żeby zostać ministrem, musi zrezygnować z funkcji sędziego. Prosty ruch? Tylko z pozoru. W rzeczywistości to skok bez spadochronu. Bo droga powrotna wiedzie…
Republika nieoficjalnie podaje też nazwiska innych nowych ministrów. Marcin Kierwiński ma zostać ponownie szefem MSWiA, Jakub Rutnicki ma objąć ministerstwo sportu po Sławomirze Nitrasie, Aleksandra Leo ma zostać ministrem kultury, a Miłosz Motyka - szefem resortu energetyki.