W środę dojdzie do zapowiadanych zmian w rządzie. Poinformował o tym rzecznik rządu Adam Szłapka. Obecnie w składzie gabinetu Donalda Tuska jest 26 ministrów, z czego 7 to ministrowie bez teki.
Jak podaje TV Republika, z rządem pożegna się minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Zastąpić go ma... sędzia Waldemar Żurek, który w czerwcu ubiegłego roku został zastępcą dyrektora ds. organizacyjnych Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. "W głowie mi się nie mieści, że prokuratorem generalnym może być cywilista" - skomentował w Republice poseł PiS Michał Wójcik.
Waldemar Żurek - kim jest?
Przypomnijmy, że postać sędziego Żurka z Sądu Okręgowego w Krakowie opisywaliśmy wielokrotnie w portalu Niezalezna.pl. W przeszłości sędzia Waldemar Żurek wytoczył proces krakowskiemu sądowi - twierdził, że był tak mobbingowany, że... starł zęby z tego powodu.
Korespondował też sms-owo z Radosławem Sikorskim, którego wymienia się jako kandydata do roli wicepremiera. Sikorski sam publicznie cytował sms-y, jakie otrzymywał od sędziego Żurka.
Rekonstrukcja rządu. Inne nazwiska również w grze
Republika nieoficjalnie podaje też nazwiska innych nowych ministrów. Marcin Kierwiński ma zostać ponownie szefem MSWiA, Jakub Rutnicki ma objąć ministerstwo sportu po Sławomirze Nitrasie, Aleksandra Leo ma zostać ministrem kultury, a Miłosz Motyka - szefem resortu energetyki.
Tak ma wyglądać nowy rząd Tuska:
