Posłanka Kinga Gajewska z "kumpelą z pracy", w tle dziecko, a to wszystko... na placu budowy? Takie zdjęcie opublikował dziś reporter TV Republika Adrian Borecki. - Arkadiusz Myrcha, Kinga Gajewska, dalej będziecie kłamać, że nie pomieszkiwaliście w Błoniu? Dlaczego dziecko nie ma kasku na tej "budowie". Mieszkanie w budynku nie oddanym do użytku to kolejne złamanie prawa - pisze Borecki.
Małżeństwo posłów z PO Arkadiusz Myrcha i Kinga Gajewska pobiera dwa dodatki na wynajem jednego mieszkania w Warszawie, choć - jak ujawniła TV Republika - mają dom niedaleko stolicy, niewiele ponad pół godziny jazdy autem do Sejmu. Dom ma być w budowie, choć Kinga Gajewska w wywiadzie w ubiegłym roku twierdziła, że jest już tam przestrzeń do nocowania dla dzieci, a sąsiedzi mieli zauważać tam polityków. Mało tego, przy posesji nie ma tabliczki informującej o budowie.
Wiceminister sprawiedliwości Myrcha milczał wczoraj, gdy Republika pytała go o ten dom. Wcześniej twierdził, że wciąż "kute są ściany", na co jednak nic nie wskazuje - bo ekipa Republiki nie zauważyła tam żadnych budowlańców.
Tymczasem, do reportera TV Republika zajmującego się tą sprawą wpłynęło zdjęcie z aktywności internetowej posłanki Gajewskiej - wrzuciła ona kiedyś fotkę "z kumpelą z pracy", czyli posłanką Aleksandrą Wiśniewską. Zdjęcie, jak twierdzi Borecki, wykonano przy domu, który ma być rzekomo w budowie.
Arkadiusz Myrcha, Kinga Gajewska, dalej będziecie kłamać, że nie pomieszkiwaliście w Błoniu? Dlaczego dziecko nie ma kasku na tej "budowie". Mieszkanie w budynku nie oddanym do użytku to kolejne złamanie prawa. To jest tarasik z tyłu domu, gdzie choinki szczelnie wszystko zasłaniają. Nie dziwię się, że wczoraj montowali rolety w oknach żeby wnętrz nie było widać. I nie dziwię się, że Arkadiusz Myrcha nie chciał wczoraj zaprzeczyć, że tam pomieszkują. Dymisja natychmiast!
To jest tarasik z tyłu domu, gdzie choinki szczelnie wszystko zasłaniają. Nie dziwię się, że wczoraj montowali rolety w oknach żeby wnętrz nie było widać. I nie dziwię się, że @ArkadiuszMyrcha nie chciał wczoraj zaprzeczyć, że tam pomieszkują. Dymisja natychmiast! pic.twitter.com/prDJA3Qjeo
— Adrian Borecki (@AdrianBorecki01) October 16, 2024