Premier Mateusz Morawiecki wziął udział w nieformalnym posiedzeniu Rady Europejskiej w hiszpańskiej Grenadzie - jednym z tematów mają być proponowana rozwiązania dotycząca migracji na teren Unii Europejskiej. Szef polskiego rządu zaproponował 5-punktowy plan walki z nielegalną migracją. Czy otworzy oczy niektórym europejskim przywódcom? "My nie tylko podnosimy czerwoną flagę mówiąc, że to jest alarm, że nie można się na to zgodzić, ale również przedstawiamy rozwiązanie" - powiedział.
Zaproponowany przez Polskę plan składa się z pięciu punktów. Jako pierwszy wskazał "bardzo silną i skuteczną ochronę granic zewnętrznych".
Wyspy takie, jak np. Wielka Brytania, zawsze były tymi, którym łatwiej było się ochronić przed wrogiem, niż np. Polsce ze Wschodu czy z Zachodu, więc morze jest bardzo dobrym izolatorem, elementem, który chroni granicę
Ocenił, że "brakuje wzmocnionej kontroli poprzez statki przybrzeżne Straży Granicznej na całym Morzu Śródziemnym".
"Rozmawiałem o tym z premierem Grecji, Włoch, Hiszpanii, z prezydentem Francji i wieloma innymi premierami, którzy praktycznie zgadzali się z tym, co mówiłem, jednak wielu z nich - dalej wspiera Niemcy i Komisję Europejską" - dodał szef polskiego rządu.
Wykazałem dziś wobec Rady Europejskiej, że jeśli przenikają jacyś migranci, to zasadniczo nie przez granicę polsko-białoruską, tylko albo szlakiem bałkańskim, albo - nazwijmy go umownie - szlakiem bałtyckim, przez Łotwę, której być może granica nie jest jeszcze aż tak szczelna, jak wskazali to nasi partnerzy litewscy
Podkreślił, że "najwięcej nielegalnych imigrantów przenika szlakiem bałkańskim". "Dlatego razem z Republiką Czeską i z Niemcami podjęliśmy decyzję, że każdy z nas, każde państwo - będzie wprowadzało dodatkowe kontrole, aby wyłapywać nielegalnych imigrantów i odsyłać ich z powrotem, skąd wywędrowali" - przekazał Morawiecki.
Jak zaznaczył, "tylko to jest tak naprawdę prawdziwym lekarstwem, żeby przemytnicy ludzi nie mogli znajdować swoje ofiary". Dodał również, iż zaproponował, by odciąć pomoc socjalną nielegalnym migrantom.
- My w Polsce nie mamy dla nielegalnych emigrantów żadnych tego typu przywilejów socjalnych. Są kraje w Europie zachodniej, które to stosują i przez to przyciągają kolejnych ludzi do Europy - stwierdził.
Premier nawiązał także do planowanego na 15 października referendum, m.in. w sprawie migrantów.
- Cieszę się, że tutaj Europa rozumie, że nasze referendum m.in. w sprawie migracji ma sens, oddanie obywatelom prawa do zabrania głosu ma sens - powiedział Mateusz Morawiecki. Jak dodał to, "co Polska zaproponowała, staje się dziś częścią tematu w Europie".
"Zaproponowałem wszystkim referendum. Prezydent Francji sam już doszedł do takiego wniosku, że może warto zapytać obywateli o to, jaki mają stosunek do nielegalnej imigracji, jaki stosunek mają do ewentualnych kontyngentów, rozdystrybuowania tych nielegalnych imigrantów" - dodał premier.