Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

„To rezultat złych rządów Tuska”. Politycy PiS o szalejącej drożyźnie tuż przed Wielkanocą [WIDEO]

- Dziś my widzimy, że jest drogo w sklepach, drogo na stacjach benzynowych i mamy najdroższy rząd. Pamiętamy m. in. zapowiedzi paliwa po 5,19. Dziś widzimy, że ten wzrost cen jest wynikiem nieudolnej polityki gospodarczej rządu. Portfele Polaków są drenowane - powiedział poseł PiS Andrzej Śliwka.

Ogromna drożyzna na święta. "Rezultat złych rządów Tuska" 

Politycy PiS: Mariusz Błaszczak, Zbigniew Kuźmiuk i Andrzej Śliwka zorganizowali dziś konferencję, która dotyczyła wysokich cen żywności. 

Reklama
"To będą najdroższe święta w historii III RP. To rezultat złych rządów Donalda Tuska, którego zastępcą jest Rafał Trzaskowski. To radosne święta, ale są tłumione przez dylematy - w jaki sposób sprostać drożyźnie. Dr Karol Nawrocki w swoim programie zobowiązuje się do m. in. wprowadzenia obniżonej stawki VAT do 22%, do obniżenia stawki VAT na żywność do 0%, waloryzacji emerytur co najmniej 150 zł miesięcznie"

– wskazał Mariusz Błaszczak.

Przypomniał, że "pod rządami Donalda Tuska dzieją się igrzyska - wczoraj powiedział, że kapitał ma narodowość i opowiedział się za repolonizacją przedsiębiorstw".

"Jego zastępca Rafał Trzaskowski niech zacznie repolonizację od firm, które jemu powinny podlegać. Prąd do domów Warszawiaków dostarcza firma niemiecka, a ciepło firma francuska"

– podkreślił.

Poseł Zbigniew Kuźmiuk wskazał, że "0% VAT na żywność obowiązywał przez blisko 2 lata".

"Niestety nowa władza zrezygnowała z tej stawki. Pokazywaliśmy, w jaki sposób można wpływać na te ceny. Nowi rządzący uważają, że na inflację można wpływać poprzez zmianę prezesa GUS. Dla rodzin mniej zamożnych, które wydają na żywność i nośniki energii więcej niż 50% swojego budżetu ta inflacja jest wyraźnie wyższa niż ta pokazywana oficjalnie. Sytuacja w finansach publicznych jest dramatyczna"

– oznajmił.

Z kolei Andrzej Śliwka ocenił, że"Rafał Trzaskowski to polityk skrajnie oderwany od rzeczywistości".

"Jeżeli słyszymy, że nie wie, jakie kompetencje ma prezydent, prezes NBP, RPP, bo wszystko mu się gubi i miesza, widzimy to po jego wypowiedziach. Dziś my widzimy, że jest drogo w sklepach, drogo na stacjach benzynowych i mamy najdroższy rząd. Pamiętamy m. in. zapowiedzi paliwa po 5,19. Dziś widzimy, że ten wzrost cen jest wynikiem nieudolnej polityki gospodarczej rządu. Portfele Polaków są drenowane"

– stwierdził.

W jego opinii "rządzą nami źli i skorumpowani ludzie, którzy zepsują wszystko, czego się dotkną".

Reklama