Sienkiewicz - pułkownik od zadań specjalnych. ″Tylko donośny głos wolnych Polaków może zatrzymać bezprawie″

Sienkiewicz - pułkownik od zadań specjalnych. "Tylko donośny głos wolnych Polaków może zatrzymać bezprawie"

- Zarówno Tusk, jak i Sienkiewicz kryją się za neo-prezesami, czy teraz za likwidatorami mediów publicznych. W związku z tym Klub Parlamentarny PiS złożył wniosek o wotum nieufności wobec pułkownika Sienkiewicza. Ten wniosek musi być rozpatrywany zgodnie z regulaminem Sejmu na najbliższym albo na kolejnym posiedzeniu - mówił podczas konferencji prasowej w siedzibie partii Mariusz Błaszczak.

PiS - x/PiS

Mariusz Błaszczak

- Tylko donośny głos wolnych Polaków może zatrzymać bezprawie, z jakim mamy do czynienia w wydaniu koalicji 13 grudnia. To bezprawie to m.in. napaść na media publiczne. Sam byłem świadkiem, kiedy o godz. 3 nad ranem firma ochroniarska wchodziła do Polskiej Agencji Prasowej, żeby przejąć we władanie budynku. Pułkownik Sienkiewicz został delegowany przez Tuska, żeby przy użyciu siły przejmował media publiczne. Po raz drugi w historii zdarzyło się, że wyłączono sygnał TVP. Po raz pierwszy 13 grudnia 1981 r., a po raz drugi 19 grudnia 2023 r. To wszystko ma służyć temu, żeby opinia publiczna miała ograniczony dostęp do informacji

- mówił podczas konferencji prasowej Mariusz Błaszczak.

ZOBACZ PODOBNE

PiS będzie domagało się wotum nieufności dla Sienkiewicza! Jarosław Kaczyński uderzył też w pro-Tuskowe media

Jak wskazał, nie ma na to zgody ze strony PiS.

- zapowiedział Mariusz Błaszczak.

💬 Przewodniczący KP PiS @mblaszczak: Tylko donośny głos Polaków może zatrzymać bezprawną napaść i przejmowanie mediów publicznych. Pułkownik Sienkiewicz został delegowany, aby przy użyciu siły przejmować media. Wyłączono wtedy sygnał telewizyjny, tak jak miało to miejsce podczas… pic.twitter.com/cwyU4w0CVZ
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) January 3, 2024

🔴 WARSZAWA | Konferencja prasowa PiS https://t.co/zN40xMC9S7
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) January 3, 2024

20 grudnia br., na podstawie uchwały Sejmu, i bezprawnych "decyzji" ministra kultuiry Bartłomieja Sienkiewicza, doszło do siłowego przejęcia władzy w mediach publicznych - TVP, Polskim Radiu i Polskiej Agencji Prasowej. Na koalicję rządową wylała się fala krytyki w związku z tymi bezprawnymi działaniami. Kilka dni później prezydent Andrzej Duda zdecydował o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej, w której zapisano 3 mld zł na nielegalnie przejęte media publiczne. Następnie Bartłomiej Sienkiewicz podjął kolejną nielegalną decyzję, jaką było ogłoszenie "stanu likwidacji" w mediach publicznych.