Podczas wiecu PiS w Bogatyni, na który dotarło około 14 tysięcy polityków i zwolenników Zjednoczonej Prawicy, słowo "suwerenność" odmieniało się przez wszystkie przypadki. Miejsce było symboliczne, nieopodal tak mocno atakowanej kopalni Turów.
Głos podczas wydarzenia zabrał także szef rządu Mateusz Morawiecki.
Rozpoczynamy nasz wielki marsz ku kontynuacji, ku silnej, bezpieczniej, bogatej Polsce. To możliwe! Polska nie jest brzydką panną na wydaniu, Polska jest miss świata!
– mówił premier.
"Dlatego Polska zasługuje na dobrego gospodarza, Prawo i Sprawiedliwość. Dobry gospodarz nie zostawia ludzi samym sobie" - kontynuował Morawiecki.
Dobry gospodarz musi zabezpieczyć finanse na politykę społeczną, ją będziemy kontynuować i rozwijać. Zabezpiecza też środki na służbę zdrowia, zabezpiecza środki na wzmocnienie armii, na bezpieczeństwo. I jednocześnie dobry gospodarz dokonuje największej w historii III RP obniżki podatków dla wszystkich... Pardon, nie dla wszystkich! Ci, którzy uciekali do rajów podatkowych i nie płacili podatków, zostali wzięci pod lupę i zaczęli płacić. Tu są te pieniądze zakopane!
– dodał.