Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kompromitacja. Internauci podają dane i zdjęcia zabitego Polaka, ale Myrcha nic o nim nie wie

Imię i nazwisko Polaka, który zginął podczas izraelskiego ataku na Strefę Gazy, znane było już w nocy. Dane Damiana S. publikowali internauci na Twitterze. Okazuje się jednak, że ministerstwa rządu Tuska działają dużo wolniej od nich. Arkadiusz Myrcha w TVP Info wskazał, że "niestety jeszcze nie wie" nic o polskiej ofierze nalotów.

Arkadiusz Myrcha
Arkadiusz Myrcha
fot. Zbyszek Kaczmarek - Gazeta Polska

Od początku było wiadomo, że to wolontariusz z organizacji World Central Kitchen. Później pojawiły się informacje, że chodzi o 36-letniego Damiana S. z Przemyśla. W sieci pojawiły się nawet jego zdjęcia z innymi wolontariuszami pracującymi w Izraelu.

Ale długie godziny po publikacji tych informacji Arkadiusz Myrcha mówił w telewizji, że niestety... nie wie nic o ofierze nalotu. Dopiero o ósmej rano MSZ poinformował, że próbuje zweryfikować informację o śmierci Polaka.

Tymczasem już wcześniej wyrazy ubolewania z powodu śmierci polskiego wolontariusza złożył w mediach społecznościowych m.in. prezydent Przemyśla Wojciech Bakun (Kukiz'15).

"Wczoraj w ataku rakietowym sił izraelskich na konwój humanitarny dostarczający żywność na terenie Strefy Gazy zginął nasz kolega, przemyślanin, wolontariusz, członek ekipy World Central Kitchen" - napisał Bakun, podając też jego imię i nazwisko. "Nie ma słów żeby opisać to co czują w tej chwili osoby, które znały tego fantastycznego chłopaka…. Niech spoczywa w pokoju" - napisał prezydent Przemyśla na Facebooku.

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Twitter, PAP

#Arkadiusz Myrcha #MSZ #Izrael

Mateusz Tomaszewski