Na konferencji prasowej wskazano, że "potrzebny jest nowy Trybunał". Zaproponowano "nowe reguły funkcjonowania" TK, wzywając obecnych sędziów do... rozważenia rezygnacji.
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powiedział, że cały projekt koordynowała Fundacja Batorego: ta sama, o której było głośno w kontekście przyznawania tzw. funduszy norweskich. - Te rozwiązania, jeżeli zostaną przyjęte, staną się przedmiotem prac parlamentarnych, mają szansę doprowadzić do uzdrowienia sytuacji w Trybunale - dodał minister sprawiedliwości.
Przedstawiamy założenia czterech aktów prawnych dotyczących kompleksowej reformy TK; w środę w Sejmie czeka nas pierwsza debata w kontekście uchwały dotyczącej Trybunału.
– zaznaczył.
"To jest ważny dzień dla polskiej praworządności" - oznajmiła z kolei posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz. Ogłosiła, że według nowego projektu ustawy, na sędziego będą mogły kandydować osoby, które co najmniej 4 lata nie były członkami partii, posłami czy senatorami; Wybór sędziego TK odbywać ma się większością 3/5 głosów, do tego proponowany jest schodkowy wybór sędziów - pięciu ma zostać wybranych na 3 lata; pięciu na 6 lat, a pięciu na pełną 9-letnią kadencję.