Poseł PiS Kazimierz Smoliński, mówiąc o stanowisku opozycji w sprawie reparacji wojennej, wskazał na "niewyobrażalną skalę hipokryzji". - My w 2017 roku przystąpiliśmy do prac, które zostały zakończone - mówił.
Sejm zajmuje się projektami uchwał ws. dochodzenia przez Polskę reparacji za szkody spowodowane przez Niemcy w czasie II wojny światowej. Projektem wiodącym jest propozycja PiS. Koalicja Obywatelska i PSL także złożyły swoje projekty. Debata jest niezwykle burzliwa.
- Skala hipokryzji, którą totalna opozycja prezentuje, jest niewyobrażalna - powiedział poseł Kazimierz Smoliński.
Mówicie o tej uchwale z 2004 roku. Wtedy 10 września, to jest odpowiednik dzisiejszego dnia, nikt nie mówił, że to okres kampanii wyborczej. Podjęliście uchwałę i powinniście przystąpić do działań. Co zrobiliście do końca roku? Nic. Co PO zrobiła przez 8 lat? Nic nie zrobiliście.
"My w 2017 roku przystąpiliśmy do prac, które zostały zakończone" - przypomniał Smoliński.
- Wielokrotnie nawoływaliście: kiedy zakończy pracę komisja Mularczyka? Zakończyła prace, chcemy podjąć uchwały i chcemy podjąć dalsze działania
- powiedział poseł PiS.