Jeżeli Donaldowi Tuskowi będzie się opłacało, może wykorzystać ewentualny wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie głosowań bez posłów Kamińskiego i Wąsika i dokonać samorozwiązania Sejmu - ostrzegł w Telewizji Republika Krzysztof Mulawa z Konfederacji. "Tak cynicznie, jak zawsze pan Donald Tusk funkcjonuje" - ocenił gość Danuty Holeckiej.
Rozmowa w studiu Telewizji Republika dotyczyła ustawy budżetowej i przepychanek o to, czy możliwe są przedterminowe wybory do Parlamentu.
Gra polega na tym, że Donald Tusk będzie obserwował sondaże. Logika to jest inna kwestia. Jeżeli Tuskowi będzie się opłacało i przyjdzie wyrok z Trybunału Konstytucyjnego, że ustawy powinny być przegłosowywane pod obecność Wąsika i Kamińskiego, to Tusk znajdzie przesłankę do tego, żeby być może - patrząc na sondaże - dokonać samorozwiązania Sejmu. Gra jest taka, że biorąc pod uwagę argumenty, którymi będzie kierował się Donald Tusk, Prawu i Sprawiedliwości będzie nie wypadało nie zgodzić się z tym, że te ustawy były przegłosowywane bezprawnie
"Tusk może akurat w tym przypadku może uznać, że jednak Trybunał Konstytucyjny funkcjonuje. Jeżeli to będzie się opłacało politycznie panu Donaldowi Tuskowi to być może zmieni retorykę i wykorzysta ten argument" - mówił Mulawa.
"Tak cynicznie?" - pytała Danuta Holecka. "Jak zawsze pan Donald Tusk funkcjonuje" - odparł poseł Konfederacji.
Zaproponował też goszczącemu w programie wraz z nim Jackowi Ozdobie (Suwerenna Polska), by wsparł ideę resetu konstytucyjnego i próby załagodzenia sporów konstytucyjnych. "Może już klasa polityczna dojrzała jak jabłuszko i spróbuje się dogadać. Wiem, że to jest trudne, to będzie bardzo trudne" - przyznał
Ja bym się zgodził z panem posłem, gdyby nie fakt, że jesteśmy 30-parę lat w ustroju demokratycznym w Polsce i reset można było robić w 1989 roku. Najlepszym resetem będzie przestrzeganie konstytucji. Koniec, kropka
Rozmawiano również o Szymonie Hołowni, który zapowiedział, że jeśli trzeba będzie półtora roku walczyć z prezydentem, lepsze mogą się okazać przedterminowe wybory.
Ma prawo Szymon Hołownia do takiej opinii. Chociaż i tak myślę, że na koniec dnia Donald Tusk go załatwi. Na przykład jak będzie kwestia prezydenckiej kampanii
"Nie wierzy pan w przyjaźń?" - dopytywała Holecka. "W przypadku Donalda Tuska, sądzę, że nie. Grzegorz Schetyna jest najlepszym przykładem. I nie tylko, tenorów było trzech" - przypomniał Ozdoba.
Oglądaj Telewizję Republika na żywo: