10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Hołownia przyznał, że... chciał wpłynąć na wybór sędziów do orzekania w sprawie Kamińskiego i Wąsika

- Wobec Mariusza Kamińskiego obowiązuje postanowienie marszałka Sejmu ws. wygaszania mandatu, natomiast status Macieja Wąsika jest dla mnie niejasny. Wypowiem się, gdy otrzymam komplet dokumentacji z Sądu Najwyższego - powiedział marszałek Sejmu podczas konferencji prasowej. Hołownia przyznał także, że... próbował wpływać na skład orzekający w tej sprawie.

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu RP
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu RP
Zrzut ekranu - TVP Info

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła postanowienie marszałka Sejmu ws. stwierdzenia wygaśnięcia mandatu posła Macieja Wąsika, jednego ze skazanych - obok m.in. Mariusza Kamińskiego w związku z tzw. aferą gruntową.

Do sprawy odniósł się marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"W tej chwili wobec Mariusza Kamińskiego obowiązuje postanowienie marszałka Sejmu ws. wygaszania mandatu, które zostało wydane i nie zostało zakwestionowane przez nikogo innego. Jeśli chodzi o status Macieja Wąsika, on jest dla mnie niejasny w tym momencie"

- powiedział.

"Wypowiem się, kiedy otrzymam komplet dokumentacji z Sądu Najwyższego, w którym zapoznam się ze stanowiskiem nie tylko jednej izby, ale również tej izby, do której kierowałem to pismo. Wtedy będę mógł ocenić, z jaką rzeczywistością prawną mamy do czynienia"

- podkreślił. Przypomnijmy, że Hołownia chciał, by w sprawie Wąsika i Kamińskiego orzekała nie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, ale Izba Pracy, zdominowana przez ludzi kapitana WSW Józefa Iwulskiego. 

Marszałek Hołownia wyznał również: "Poprosiłem prezesa Prusinowskiego o ustalenie składu orzekania, który nie budzi wątpliwości". 

Te skandaliczne słowa także nie uszły uwagi:

To nie koniec:

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl, pap, X

#Szymon Hołownia #bezprawie Tuska #Sąd Najwyższy #Mariusz Kamiński #Maciej Wąsik