Donald Tusk przedstawił strategię migracyjną Polski, której jednym z elementów ma być czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu. Oświadczył też, że rząd nie będzie respektować i wdrażać europejskich pomysłów godzących w bezpieczeństwo Polski takich jak unijny pakt migracyjny.
Adam Bodnar odnosząc się do zapowiedzi premiera powoływał się na konstytucję, która stanowi m.in. o tym, że cudzoziemcy mogą korzystać z prawa azylu w Polsce. Zapisane jest w niej także, że władze odpowiadają zarówno za bezpieczeństwo obywateli, nienaruszalność granic, porządek publiczny, jak i za przestrzeganie praw człowieka.
Mamy sytuację bardzo trudną. Z jednej strony mamy gigantyczną presję, która jest konsekwencją wojny hybrydowej i mamy zagrożenie poczucia bezpieczeństwa. (...) Natomiast z drugiej strony mamy zobowiązania konstytucyjne i zobowiązania prawnomiędzynarodowe
– podkreślił szef resortu sprawiedliwości.
- Mamy artykuł 56 konstytucji, który mówi o prawie do azylu, mamy konwencję genewską. Mamy też to, co ogólnie nazywa się przestrzeganiem wartości europejskich, a prawo do azylu też jest wpisane do Karty Praw Podstawowych (UE) - dodał minister.
Bodnar kiedyś i dziś
Jeszcze będąc Rzecznikiem Praw Obywatelskich Bodnar pisał w felietonie dla Onetu, że "z rosnącym niepokojem" obserwuje, "jak wielu polityków i ludzi mediów usiłuje straszyć społeczeństwo imigrantami".
- Rzekomo chodzi im o nasze bezpieczeństwo - twierdził w 2016 roku. Odnosząc się w tekście do nieudzielania im pomocy powoływał się w tekście na autorytety Witolda Pileckiego oraz papieży - Jana Pawła II i Franciszka. W opinii Bodnara nie podzielaliby postawy ówcześnie rządzących.
Podobne opinie wyrażał w trakcie trwania Operacji Śluza w 2021 roku, gdy inspirowane rosyjskimi i białoruskimi władzami grupy migrantów z Bliskiego Wschodu napierały na polsko-białoruską granicę. W rozmowie z TVN odniósł się do braku chęci współpracy rządu PiS z organizacjami pozarządowymi i aktywistami, którzy chcieli udzielać pomocy migrantom.
To jest bardzo przykre, jak na tego typu inicjatywy reaguje państwo, władza publiczna, ale z drugiej strony ci wszyscy, którzy są na granicy, przywracają naszą wiarę w człowieczeństwo
– stwierdził wtedy.
- To przywraca wiarę, że może nie jesteśmy tacy źli. Może jest w nas poczucie, że ludziom trzeba w takich sytuacjach pomóc, okazać wsparcie, zabezpieczenie medyczne i pomoc humanitarną - dodał wtedy.
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
            
            
           
                         
                         
                        ![Kosiniak-Kamysz odtrąbił swój wielki "sukces". Otrzymał ripostę od Błaszczaka [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_2200cc10d9139cf7554b76f63b8a0c5a007f833b81b96e42f9a1bd525b10cc89_c.jpg?r=1,1) 
             
            ![Skandal z Jońskim w roli głównej. "Kierujemy zawiadomienie do prokuratury" - zapowiadają politycy PiS [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/31/n_594ab7700fd8ff082cc03e6151460b2002bdbbec62e2283ead2ecff0959725f7_c.jpg?r=1,1) 
             
             
             
             
            