Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Spurek chce zakazu reklamy i podwyżek cen mięsa. Jej wpis kolejny raz wywołał burzę

Sylwia Spurek to jedna z najbarwniejszych postaci Parlamentu Europejskiego - wielokrotnie za jej sprawą toczyły się burzliwe dyskusje. Nie inaczej jest również i teraz, kiedy to Spurek wróciła do pomysłu zakazu reklamy mięsa oraz nowego podatku, a co za tym idzie - podwyżek cen mięsa. Spurek ma jednak problem, by przekonać innych do swoich poglądów.

Sylwia Spurek
Sylwia Spurek
Autorstwa Piotr Sokołowski - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=79774522

Europoseł Sylwia Spurek (ex-Wiosna, obecnie Zieloni) jest zadeklarowaną weganką, więc co jakiś czas próbuje namawiać swoich odbiorców w mediach społecznościowych do tego, by nie jedli mięsa. Idzie też krok dalej: twierdzi, że nie powinno się też reklamować wyrobów mięsnych. - To, co szkodzi, nie może być reklamowane - wskazuje w najnowszym anty-mięsnym wpisie na Twitterze.

Postuluje przy tym nie tylko o zakaz reklamy, ale także wprowadzenie podatku, co przełożyć ma się na wyższe ceny mięsa. Krótko mówiąc: mięso ma być towarem luksusowym

Kiedy podatek?

Kwestia podatku od mięsa pojawia się co jakiś czas w różnych krajach Europejskich. Najdalej idą Niderlandy, które mają zamiar testować wprowadzenie takiego rozwiązania do systemu prawnego. Z kolei na unijnych korytarzach coraz częściej mówi się o możliwości ograniczenia promocji mięsa na rzecz promocji produktów roślinnych. 

Wpis Sylwii Spurek wywołał burzę, ale - delikatnie mówiąc - zaproponowane przez nią rozwiązania nie przypadły do gustu użytkownikom Twittera:

 



Źródło: niezalezna.pl

#polityka zagraniczna #mięso #weganizm

Michał Kowalczyk