Sylwia Spurek to jedna z najbarwniejszych postaci Parlamentu Europejskiego - wielokrotnie za jej sprawą toczyły się burzliwe dyskusje. Nie inaczej jest również i teraz, kiedy to Spurek wróciła do pomysłu zakazu reklamy mięsa oraz nowego podatku, a co za tym idzie - podwyżek cen mięsa. Spurek ma jednak problem, by przekonać innych do swoich poglądów.
Europoseł Sylwia Spurek (ex-Wiosna, obecnie Zieloni) jest zadeklarowaną weganką, więc co jakiś czas próbuje namawiać swoich odbiorców w mediach społecznościowych do tego, by nie jedli mięsa. Idzie też krok dalej: twierdzi, że nie powinno się też reklamować wyrobów mięsnych. - To, co szkodzi, nie może być reklamowane - wskazuje w najnowszym anty-mięsnym wpisie na Twitterze.
To, co szkodzi, nie może być reklamowane, szczególnie za publiczne pieniądze. A koszty produkcji i konsumpcji mięsa muszą być w końcu odzwierciedlone w cenie. ✅Tak dla zakazu reklamy, ✅tak dla realnej ceny mięsa i ✅podatku od mięsa #5dlabranżyroślinnej https://t.co/kE7ojBVGp7
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) May 14, 2021
Postuluje przy tym nie tylko o zakaz reklamy, ale także wprowadzenie podatku, co przełożyć ma się na wyższe ceny mięsa. Krótko mówiąc: mięso ma być towarem luksusowym.
Kwestia podatku od mięsa pojawia się co jakiś czas w różnych krajach Europejskich. Najdalej idą Niderlandy, które mają zamiar testować wprowadzenie takiego rozwiązania do systemu prawnego. Z kolei na unijnych korytarzach coraz częściej mówi się o możliwości ograniczenia promocji mięsa na rzecz promocji produktów roślinnych.
Wpis Sylwii Spurek wywołał burzę, ale - delikatnie mówiąc - zaproponowane przez nią rozwiązania nie przypadły do gustu użytkownikom Twittera:
Ośmiesza Pani całą ideę weganizmu.
— Narodowy włosoujemny Murzyn JGW ✝️🇵🇱🇭🇺🇮🇹 (@Jakub_G_W) May 14, 2021
Chce Pani jeść warzywa, to tacy jak ja mówią: masz do tego prawo i nikt nie ma prawa decydować co będziesz jeść, nikt nie ma prawa ci zaglądać do garnka.
A Pani takim jak ja chce tylko dokopać, żeby nawet ich na mięso nie było stać.
Jazda samochodem, zwłaszcza mało ekologicznym BMW, też szkodzi. Czas zakazać reklam koncernom motoryzacyjnym. W ogóle, zdelegalizujmy samochody, co się będziemy bawić w półśrodki.
— Adrian Zalewski (@darkes_my) May 14, 2021
Kiedy podatek od wstawiania szkodliwych tweetów?
— Eljotero (@eljothehe) May 14, 2021
Od jakiegoś czasu nurtują mnie dwa pytania:
— Adrian Bink (@Adrian_i7) May 14, 2021
- dlaczego mniejszość próbuje narzucić swoje nawyki, zwyczaje i przekonania większości ?
- dlaczego nienormalność próbuje przyjmować się jako normalność?
Najlepszą reklamą mięsa i jego produktów jest ta osoba! Producenci powinni cały czas ją pokazywać jako przykład spustoszenia psycho-fizycznego, którego przyczyną jest brak spożywania białka zwierzęcego!! https://t.co/HI94Ygf5gk
— Jacek "Komisarz" Wrona 🇵🇱 #BabiesLivesMatter (@JacekWronaCBS) May 14, 2021