Polscy strażnicy graniczni od początku ataku hybrydowego na polską granicę atakowani są przez środowiska "totalnych", którzy sprzeciwiali się uszczelnianiu i bronieniu granicy. Okazuje się, że teraz z doświadczeń naszych strażników chce korzystać Finlandia, która także stała się ofiarą agresji z użyciem migrantów. - Polscy strażnicy graniczni w poniedziałek pojadą do Finlandii w ramach misji doradczej w związku z atakiem hybrydowym na fińską granicę - przekazała rzeczniczka Straży Granicznej kpt. Anna Michalska.
We wtorek szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera poinformował, że BBN potwierdziło realizację polskiej misji doradczej w Finlandii w związku atakiem hybrydowym na fińską granicę. Do Finlandii mają zostać skierowani specjaliści, którzy m.in. brali udział w przygotowaniu bariery na granicy polsko-białoruskiej.
Decyzja o wysłaniu do Finlandii polskiej misji doradczej to wyniki rozmów prezydentów Polski i Finlandii. Andrzej Duda i Sauli Niinistö w miniony poniedziałek rozmawiali w Warszawie o bezpieczeństwie w regionie, presji migracyjnej oraz dalszym wsparciu dla walczącej z Rosją Ukrainy.
Dzisiaj rzeczniczka Straży Granicznej kpt. Anna Michalska poinformowała, że w skład misji wejdzie dwóch funkcjonariuszy SG, którzy w poniedziałek pojadą do Finlandii. - "Nasi eksperci pojadą pokazać jak skonstruowana jest nasza bariera graniczna na granicy wschodniej. Będą rozmawiać także o rozwiązaniach prawnych i współpracy z wojskiem. W misji będą uczestniczyć specjaliści ze Straży Granicznej i wojska" - powiedziała Michalska.
Dodatkowo, w środę do Finlandii, w ramach misji Frontex, pojedzie dwóch innych funkcjonariuszy SG.
Współpraca między polską i fińską SG to wynik rozmów pomiędzy szefami tych formacji, które odbyły się pod koniec października w Warszawie i na Podlasiu. Podczas spotkania przedstawiciele fińskiej SG mieli wysoko ocenić poziom realizowanych przez Straż Graniczną zadań oraz najnowocześniejsze rozwiązania w ochronie zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. - "Szef fińskiej Straży Granicznej zwrócił się również z prośbą o możliwość organizacji wizyt ekspertów służb w związku z planowaną budową bariery na granicy fińsko-rosyjskiej" - informowała Straż Graniczna.
We wtorek fiński rząd zdecydował o zamknięciu całej granicy z Rosją. Zgodnie z tą decyzją emigranci napływający w stronę Finlandii przez Rosję nie będą mogli przekroczyć jej wschodniej granicy i tam składać podań o azyl. Przez granicę fińsko-rosyjską dopuszczalny będzie tylko przewóz towarów. Decyzję tę podjęto w związku z napływem migrantów z krajów trzecich i w odpowiedzi na "zorganizowane działanie państwa rosyjskiego zmierzające do wywarcia wpływu” – podkreślał premier Finlandii Petteri Orpo na konferencji w Helsinkach.
Jesienią tego roku do Finlandii przez wschodnią granicę dotarło blisko 1000 osób z krajów trzecich bez odpowiednich dokumentów, w tym przemieszczając się na ostatnim odcinku w strefie przygranicznej na rowerach czy hulajnogach.
Cztery główne przejścia graniczne w Karelii, w których koncentruje się ruch z Petersburga czy Moskwy, zostały zamknięte w połowie listopada na trzy miesiące. Kolejne północne punkty kontroli granicznej zostały zamknięte kilka dni później na okres do 23.12.br.
Dowiedz się więcej: